Jak ważna są akcje edukacyjne prowadzone przez PKP Polskie Linie Kolejowej i Straż Ochrony Kolei pokazuje kolejny tragiczny wypadek, do którego doszło dziś rano w Minkowicach (woj. lubelskie). O godz. 7.23 na przejściu dla pieszych kat. E pod pociąg wtargnęła młoda dziewczyna. Nie miała żadnych szans w starciu z lokomotywą.
Maszynista rozpędzonego pociągu PKP Cargo nr 263004 rel. Dorohusk – Brzeg nie był w stanie w żaden sposób zareagować.
Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano patrol Straży Ochrony Kolei z Komendy Regionalnej w Lublinie, który po przybyciu o godz. 08:40 na miejscu zastał Prokuratora z Prokuratury Rejonowej, funkcjonariuszy Policji oraz lekarza Pogotowia Ratunkowego ze Świdnika.
Komisja powypadkowa ustaliła, że pod pociąg wtargnęła dziewczyna lat 15, ponosząc śmierć na miejscu. Funkcjonariusze Policji poddali badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu maszynistę pociągu. Okazało się, że był całkowicie trzeźwy.
Na polecenie Prokuratora zwłoki dziewczyny zostały zabrane o godz. 9:40 do Zakładu Pogrzebowego w Jaszczowie. Tor nr 1 na szlaku Minkowice - Świdnik był zamknięty od godz. 07:23 do godz. 10:15.
Powyższy przykład to potwierdzenie jak tragicznie może zakończyć się bagatelizowanie niebezpieczeństwa, które grozi pieszym podczas nieuważnego przechodzenia przez tory. Świadomość ludzi jest w takich sytaucjach najważniejsza. Dlatego PKP Polskie Linie Kolejowe, Straż Ochrony Kolei przy współpracy z Policją prowadzą szereg działań, aby tego rodzaju śmiertelnych wypadków było jak najmniej, w tym m.in. kampanię edukacyjną Bezpieczny przejazd „Zatrzymaj się i żyj!”, akcję "Bezpieczny Poniedziałek", spotkania z młodzieżą a od niedawna też akcję „Zero tolerancji dla przechodzenia przez tory w miejscach niedozwolonych”.
