Do końca 2012 r. obowiązywały w Niemczech przepisy, które ograniczały funkcjonowanie długodystansowych połączeń autobusowych – chodziło o ochronę kolejowego monopolisty, czyli Deutsche Bahn. Od 1 stycznia ograniczenia zostały zniesione.
Przepisy ograniczające uruchamianie połączeń autobusowych czyniły wyjątek – można było przewozić pasażerów do i z Berlina. Aktualnie ograniczenia zostały zniesione, co od razu przełożyło się na eksplozję autobusowych ofert międzyregionalnych oraz międzynarodowych. I tak z Hamburga do Berlina można przejechać autobusem za 9 euro.
Okazało się nawet, że niemiecka firma pocztowa (Deutsche Post Express) planuje uruchomić długodystansowe przewozy, wraz z niemieckim automobilklubem (ADAC).
Czy konkurencja autobusowa zaszkodzi teraz Deutsche Bahn? Przekonamy się o tym za kilka miesięcy, gdy kolejarze przedstawią aktualne wyniki przewozowe i finansowe.
