„Puls Biznesu” dotarł do wyników wewnętrznego audytu dotyczącego przetargów na remont i sprzątanie wagonów PKP Intercity. Kontrola wykazała szereg nieprawidłowości.
Przypomnijmy, w połowie listopada ubiegłego roku media obiegła informacja, że w PKP Intercity miało dochodzić do ustawianych przetargów. W jednym przypadku wagony przeznaczone do naprawy trafiły do wykonawcy kilka dni przed oficjalnym rozstrzygnięciem przetargu. Z kolei drugi przypadek dotyczył zamówienia, w którym jednym z wymogów było posiadanie certyfikatu jednej z izb gospodarczych (w komisji wydającej certyfikaty zasiadł prezes firmy, która wygrała przetarg na 200 mln zł).
Z tą samą firmą był związany Tadeusz Matyla, do lipca 2012 r. członek zarządu PKP Intercity. Potem pełnił obowiązki dyrektora ds. technicznych, ale 9 listopada zeszłego roku został odwołany z tego stanowiska.
- Na podstawie doniesień wykonano wewnętrzny audyt, który wykazał nieprawidłowości – mówił wówczas prezes spółki Janusz Malinowski. – Wyciągnęliśmy wnioski i wprowadziliśmy uszczelnienia systemu.
Sprawę ustawianych przetargów bada Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola. Dotychczas nikt nie usłyszał zarzutów.
Więcej o kulisach sprawy w PKP Intercity w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”.
