Miejscy radni chcieliby aby mieszkańcy Poznania nie tracili czasu podczas stania w korkach. Proponują zamienić samochód na pociąg. Uważają, że należy wybudować kolejne przystanki.
Od 9 grudnia 2012 r. na terenie aglomeracji poznańskiej obowiązuje wspólny bilet „Bus-Tramwaj-Kolej”. Obowiązuje on w pociągach regionalnych w promieniu ok. 30 km od Poznania oraz w tramwajach i autobusach komunikacji miejskiej organizowanej przez ZTM Poznań.
- W grudniu sprzedaliśmy zaledwie 570 sztuk , jednak w styczniu zakupiono prawie 2 tys. szluk wspólnego biletu. Mamy nadzieję, że posiadaczy wspólnego biletu będzie przybywać – powiedział Rafał Kupś, dyrektor poznańskiego Zarządu Transportu Miejskiego w rozmowie z „Głosem Wielkopolski” .
Swój pomysł na wykorzystywanie pociągów mają też radni PiS. Proponują, by do komunikacji wykorzystać kolejową obwodnicę Poznania po której obecnie jeżdżą pociągi towarowe. Szynobusy mogłyby wozić pasażerów z Naramowic na Piątkowo pod pętlę PST. Trzeba jednak zainwestować i wybudować nowe przystanki.