Pod koniec stycznia wykonawca budowy nowego dworcu Łódź Fabryczna przedstawił nowy harmonogram prac. Według niego prace mają się zakończyć dopiero pod koniec listopada 2015 roku.
Jeśli prace faktycznie skończą się tak późno, możliwe jest, że inwestycja straci unijne dofinansowanie. Wynosi ono ok. 1,2 mld zł. Według „Dziennika Łódzkiego” data podana przez lidera konsorcjum wykonującego inwestycję, firmę Torpol jest zbyt późna. Po 28 listopada 2015 roku będzie zbyt mało czasu, by można było rozliczyć budowę dworca. A właśnie rozliczenie przed upływem 2015 roku jest warunkiem otrzymania dotacji.
Według wykonawcy prace przedłużają się z powodu dużo większej ilości wód gruntowych niż wykazały to badania geologiczne prowadzone przed rozpoczęciem inwestycji. Kolejną przyczyną były problemy z wyburzaniem starego dworca stojącego na środku placu budowy.
Według pierwotnych założeń budowa dworca miała się zakończyć w lutym 2015 roku.
