ZZDR PKP: czemu dyżurni popełnili błędy?

ZZDR PKP: czemu dyżurni popełnili błędy?

01 marca 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP wydał oświadczenie odnoszące się do raportu PKBWK w sprawie wypadku pod Szczekocinami, w którym podkreśla, że należy uczciwie i rzetelnie ocenić  co było powodem błędu człowieka.

Fot. Patryk Drabek, Dziennik Zachodni

„Zaniedbania procedur wynikających z instrukcji i przepisów leżą nie tylko po stronie dyżurnych ruchu pracujących na posterunkach Starzyny i Sprowa, lecz w dużej mierze także po stronie pracodawcy i osób odpowiedzialnych za organizacje pracy dyżurnych ruchu” - pisze Grzegorz Herzyk, rzecznik ZZDR PKP.

Jak wynika z ustaleń Komisji, Andrzeja N. – dyżurnego ruchu - na posterunku Starzyny w tym czasie i miejscu w ogóle nie powinno być. Nie miał on aktualnych uprawnień dopuszczających go do pracy na tym posterunku – jednak zwierzchnicy wiedząc o tym wyznaczyli mu tam dyżur.

„Nie ma usprawiedliwienia dla nikogo, kto zaniedbuje swoje obowiązki służbowe tym bardziej, jeśli jest to pracodawca, który powinien dawać przykład pracownikom liniowym stosowania przez siebie wszystkich wymaganych procedur” – czytamy w oświadczeniu.

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP wskazuje, że u fundamentalną przyczyną tego, że dyżurni dopuścili się tragicznych w skutkach błędów są problemy, z jakimi do dziś borykają się dyżurni ruchu i pozostali pracownicy prowadzący ruch kolejowy w Polsce. Maja one bezpośrednie przełożenie na komfort pracy tych osób a co sie z tym bezpośrednio wiąże na bezpieczeństwo ruchu.

Według związkowców nadal nikt poważnie nie zajmuje sie kwestiami:

  • czasu pracy, w tym sytuacją, w której pracownicy często nie mają wymaganych 11 godzin wypoczynku przed dyżurem,
  • czynności dodatkowych, którymi obarczani są pracownicy posterunków ruchu,
  • stosunków na linii pracodawca – pracownik jak np. wywieranie presji czasowej na pracownikach przygotowujących się do pracy na danym stanowisku (egzamin autoryzacyjny) czy też wrogie nastawienie do zgłaszanych nieprawidłowości.

Czytaj całe oświadczenie ZZDR PKP