KŚ szykują nowy rozkład i ceny biletów

KŚ szykują nowy rozkład i ceny biletów

10 maja 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Koleje Śląskie od dawna zapowiadały ograniczenie pociągów oraz podwyżkę cen biletów. W przyszłym tygodniu poznamy nowy taryfikator oraz czerwcową korektę rozkładu przewoźnika. Ale już dziś rozkład rodzi pytania.

Fot. Patryk Farana

Audyt prawno-finansowy ZDG TOR wskazał sposoby na poprawienie sytuacji finansowej śląskiego przewoźnika. Jednymi z nich są cięcia w rozkładzie jazdy oraz ewentualna podwyżka cen biletów, aby zwiększyć przychody spółki z ich sprzedaży. O potrzebnej korekcie rozkładu, oraz o możliwości podwyższenia cen biletów, powiedział nam w kwietniu Michał Borowski, prezes spółki.

Koleje Śląskie zapowiadają, że na początku przyszłego tygodnia poznamy szczegóły czerwcowej korekty rozkładu oraz nowe taryfy. Już dziś szczegóły rozkładu można znaleźć na stronie internetowej PKP Polskich Linii Kolejowych, z plakatowymi rozkładami jazdy pociągów.

Do redakcji dotarł e-mail od czytelnika, który twierdzi, że nowy rozkład jest niepokojący. Z jego analizy wynika, że niektóre linie, na których teraz frekwencja jest niska, nie będą dotknięte cięciami (Bielsko Biała - Wadowice , Czechowice - Oświęcim – Katowice). Natomiast cięcia dotkną popularne, zwłaszcza w weekendy, pociągi Katowice - Wisła – Katowice.

Według czytelnika, skład pociągu 44011 relacji Katowice - Wisła (10:07) nie będzie po przyjeździe do Wisły przechodził na pociąg powrotny o godz. 11:02 , ale będzie stał do godziny 14:01. Natomiast kolejny pociąg po przyjeździe do Wisły będzie stał od godz. 16:00 do 19:34.

Zdaniem czytelnika, tak samo wyglądają połączenia do Cieszyna - pociąg po przyjeździe do Cieszyna o 7:39 będzie stał do 14:20. Długie postoje oznaczają dodatkowe koszty dla przewoźnika (obsługa pociągów – kierownik i maszynista). A w przypadku połączeń realizowanych szynobusem DH2, dochodzi koszt spalania oleju napędowego.

Czytelnik donosi, że wygaszany będzie popyt na przewozy, gdzie z pociągów korzysta najwięcej pasażerów, a utrzymane zostaną pociągi na trasach, którymi jeżdżą pracownicy KŚ (Katowice - Oświęcim - Czechowice i Wadowice – Bielsko).

Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich nie odniósł się do tych zarzutów.

– Nie będę komentował tych doniesień. Rozkład jazdy oraz nowy taryfikator przedstawimy na początku przyszłego tygodnia. Jest za wcześnie na wszelkie dywagacje. Nadal dodajemy ostateczne poprawki do rozkładu, który nie ma jeszcze wersji ostatecznej. Po prezentacji rozkładu będzie okazja do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – mówi rzecznik.