Poważna awaria serwerów Przewozów Regionalnych jest przyczyną zniknięcia z internetowego rozkładu jazdy i systemu sprzedaży e-biletów części pociągów samorządowego przewoźnika. Spółka zapewnia, ze problem jest rozwiązany, ale okazuje się, że nie do końca.
Wielu pasażerów ma trudności ze znalezieniem pociągów w internetowym rozkładzie jazdy. „Nieładnie robicie, że w ostatniej chwili znika z rozkładu pociąg i to dalekobieżny, a mianowicie dzisiejszy IR Łysica Wrocław - Chełm. Sprawdziłam rozkład przed wyjściem na pociąg i okazuje się, że go nie ma. W tym tygodniu był jeszcze wpisany!” - irytowała się w piątek na facebookowym profilu Przewozów Regionalnych jedna z pasażerek. Inny z podróżny pyta o pociągi Regio relacji Opole-Kluczbork. I przypomina, że jeszcze przed dwoma dniami widział w Internecie pociągi odjeżdżające o 9.37 i 13.37. Teraz rozkład podaje, że pomiędzy 6.50 a 15.39 nie ma żadnego połączenia.
- Rzeczywiście w ubiegłym tygodniu mieliśmy bardzo poważną awarię serwerów, która miała wpływ na funkcjonowanie elektronicznego rozkładu jazdy. W związku z powyższym konieczne było ręczne odbudowanie aplikacji, na których bazuje internetowy rozkład jazdy. Było to czasochłonne – przyznaje Marta Milewska, rzecznik Przewozów Regionalnych.
Jak dodaje, w poprzedni piątek spółka poinformowała pasażerów, że jej systemy działają już prawidłowo. - W trakcie trwania przejściowych kłopotów odnotowaliśmy zaledwie kilka przypadków niezgodności w internetowym rozkładzie jazdy, które zostały już poprawione. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy żadnych reklamacji związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem internetowego systemu sprzedaży biletów. Nie było też trudności ze sprzedażą biletów z terminali mobilnych. Przepraszamy naszych pasażerów za powstałe z tego powodu utrudnienia i dziękujemy za zgłoszone uwagi – dodaje Milewska.
Jak się okazuje, problem nie jest do końca rozwiązany. Nadal brakuje w Internecie choćby wspomnianych, kursujących codziennie (co wynika z tabel rozkładu jazdy zamieszczonych na stronie PR) pociągów relacji Opole Główne - Kluczbork z godziny 9.37 i 13.37. Wskutek tego nawet pracownicy infolinii Przewozów Regionalnych twierdzą, że z ich źródeł wynika, iż takich pociągów nie ma. – Poprawimy to – deklaruje rzecznik PR.
Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że spółka nie miała kopii zapasowej bazy rozkładu jazdy, z której dane czerpią m.in. strony rozklad-pkp.pl, rozklad.sitkol.pl i biletyregionalne.pl. Z tego powodu konieczna jest ręczna odbudowa jej zawartości. Awaria - jak donoszą nasi czytelnicy - trwa od prawie dwoch tygodni.
