Pensja Józefa Wilka – maszynisty z PKP Cargo została ujawniona kilka tygodni temu. Okazało się, że zarabiał ponad 30 tys. zł miesięcznie, a w niektórych miesiącach pensja ta wynosiła 39 tys. zł. Maszynista, a wraz z nim dwie inne osoby zostały już zwolnione.
Pensja kolejarza urosła do tak wielkich rozmiarów dzięki oszustwom. Pomagały mu w nich dwie osoby, maszynista i dyżurny ruchu, które również zostały zwolnione. Proceder polegał na tym, że maszynista wpisywał do karty pracy najbardziej opłacalne kursy, mimo że później wcale ich nie realizował. Wiadomo też, że przedstawiał zwolnienia lekarskie, które okazały się fałszerstwem.
W tej chwili trwa audyt w spółce, który ma sprawdzić, czy nie ma więcej tego typu przypadków. Katarzyna Mazurkiewicz, rzeczniczka Grupy PKP nie zaprzeczyła, że prawdzone pod tym kontem zostaną również pozostałe spółki Grupy. Jednak jak powiedziała „Kurierowi Kolejowemu” to właśnie możliwość wybierania i wpisywania do karty pracy najbardziej opłacalnych kursów dawało pole dla tego rodzaju nieuczciwych zadań, dlatego też to w PKP Cargo można będzie trafić na najbardziej wyśrubowane pensje.
W sprawie maszynisty Józefa Wilka została juz powiadomiona prokuratura. Zarzuty wobec niego to fałszowanie kart pracy i zwolnień lekarskich oraz poświadczania nieprawdy.
