Transport miejski Warszawa: bój o lepszą informację w metrze

Warszawa: bój o lepszą informację w metrze

13 sierpnia 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Korzystanie z biletów czasowych np. 20-minutowych w warszawskim metrze wiąże się z ryzykiem otrzymania mandatu. Zdarza się, że bilety są już nieważne, zanim pasażerowie dojadą do celu. A to dlatego, że przed kasownikami nie ma wyświetlaczy z informacją, ile pozostało czasu do odjazdu pociągu.

Fot. Michał Wójcicki

Na problem zwrócił uwagę radny dzielnicy Ursynów, który w czerwcu skierował do władz Warszawy wniosek o zamontowanie wyświetlaczy przed bramkami kasowników. „Są często sytuacje, szczególnie wieczorami, gdy na metro czekamy kilka- kilkanaście minut - i nasze 20-minutowe bilety stają się już nieważne, zanim dotrzemy do celu. Płacimy za przejazd metrem, a nie czekanie na jego przyjazd” – napisał w interpelacji do magistratu, radny Wojciech Zabłocki.

Odpowiedź jaką otrzymał nie do końca jest optymistyczna. ZTM planuje usprawnić system i umieszczać wyświetlacze w widocznych miejscach, ale  dopiero w bliżej nieokreślonej przyszłości.

„Potrzeba umieszczenia przed linią bramek dodatkowych monitorów z informacją o czasie odjazdu pociągów jest w pełni uzasadniona. Takie wyświetlacze znajdują się już na stacjach Politechnika, Plac Wilsona, Marymont, Słodowiec, Stare Bielany, Wawrzyszew i Młociny. Instalacja takich tablic na innych stacjach jest przewidywana w przyszłości, jednak jest ściśle uzależniona od możliwości finansowych spółki” – napisał wicedyrektor ZTM Andrzej Franków w odpowiedzi na interpelację radnego Ursynowa.

Pomimo nie wyznaczenia konkretnego terminu zainstalowania wyświetlaczy, radny zadedykował tę odpowiedź koledze, który dostał mandat za przekroczenie ważności biletu o 1 minutę, czekając wcześniej 10 minut na przyjazd metra.