PKP Intercity powinno wkrótce rozstrzygnąć przedłużający się przetarg na dostawę 20 komfortowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Przewoźnik zapowiada, że niebawem ogłosi drugi przetarg na 20 EZT. Dlaczego nie zdecydowano się kupić w jednym postępowaniu 40 EZT, co wyszłoby taniej?
Przypomnijmy: przetarg na dostawę 20 EZT o wysokich standardzie, które będą rozwijały prędkość 160 km/h został ogłoszony pod koniec 2012 r. Postępowanie przedłuża się, ponieważ przewoźnik otrzymywał wiele zapytań od oferentów, a sam zmieniał warunki zamówienia. Od kwietnia wiemy, że w przetargu rywalizują: konsorcjum Stadler - Newag (oferta za 1,62 mld zł – pojazdy z utrzymaniem), PESA (1,57 mld zł), ZNTK Mińsk Mazowiecki (1,43 mld zł) i CAF (1,75 mld zł).
Osobno, czyli drożej
Przetarg powinien się wkrótce rozstrzygnąć. Ale PKP Intercity planuje kupić 20 dodatkowych EZT o wysokich standardzie. Marcin Celejewski, członek zarządu spółki, tłumaczy, że trwają jeszcze procedury związane z przygotowaniem przetargu oraz uzyskaniem dofinansowania z UE.
Nasuwa się jednak wątpliwość, co do metody pozyskania taboru przez przewoźnika. Jeśli zamawia się większą partię taboru, producenci są w stanie obniżyć cenę jednostki. W takim przypadku tańszy jest też koszt utrzymania taboru – przewoźnik nie musi korzystać z osobnych serwisów, nie musi zatrudniać specjalistów od utrzymania dwóch rodzajów pojazdów i ponosi niższe koszty hurtowego zamawiania podzespołów. Dlaczego więc PKP Intercity organizuje dwa osobne przetargi, w wyniku, których będzie musiał kupić dwa różne pojazdy ponosząc wyższą cenę?
„Nie ograniczamy konkurencji”
- Różnie do tego można podejść. Nie chcemy ograniczać rynku konkurencyjnego. Jednorazowe zamówienie 40 EZT mogłoby spowodować ograniczenie możliwości przystąpienia niektórych firm do przetargu. Dlatego postępowanie podzieliliśmy na dwa mniejsze – mówi Celejewski. – Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zwycięzca pierwszego przetargu złożył ofertę także w kolejnym – dodaje.
Przewoźnik nie zdradza, na które trasy miałyby trafić EZT-y kupione w drugim przetargu.