Z Majkoltransem do Sobótki

Z Majkoltransem do Sobótki

27 września 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Kilkadziesiąt osób wzięło udział w przejeździe pociągiem specjalnym z Wrocławia do Sobótki.  Pasażerski skład wyjechał na nieużywaną trasę z okazji Dni Transportu Publicznego. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa zabytkowego taboru należącego do Klubu Sympatyków Kolei (KSK) oraz współczesnych pojazdów kilku przewoźników.

Fot. Kasper Fiszer

W ramach wrocławskich Dni Transportu Publicznego odbył się szereg wydarzeń promujących komunikację zbiorową – nocna impreza tramwajowa, drzwi otwarte dwóch zajezdni MPK Wrocław, plenerowa wystawa dokumentująca 120 lat eksploatacji tramwajów elektrycznych w mieście. W obchody włączył się także Klub Sympatyków Kolei, który zorganizował przejazd pociągiem specjalnym po linii nr 285, z której 13 lat temu zniknęły pociągi pasażerskie.

Skład towarowo-pasażerski

Pociąg z Wrocławia do Sobótki Zachodniej wyjechał w sobotę popołudniu. Kilkudziesięciu podróżujących zmieściło się do jednego wagonu przedziałowego spółki PKP Intercity. W składzie znalazł się też kryty wagon towarowy serii Kdt typu Oppeln wybudowany dla Deutsche Reichsbahn w 1939 r. Po II wojnie światowej wagon trafił do PKP, a potem do Wojska Polskiego, które po zakończeniu eksploatacji podarowało wagon Klubowi. Został on odremontowany dzięki pracy wolontariuszy.

Skład poprowadziła lokomotywa SM30a – 594 wrocławskiego przewoźnika Majkoltrans, który specjalizuje się w obsłudze bocznic kolejowych i transporcie wewnątrzzakładowym. Wyprodukowany w 1961 r. spalinowóz trafił do dzisiejszego właściciela w 2010 r. z kolei przemysłowych.

Zapomniana linia w aglomeracji

Pociąg specjalny przejechał 40-kilometrowy odcinek do Sobótki Zachodniej. Ruch pasażerski na tym fragmencie linii nr 285 utrzymywany był do 2000 r. W ostatnich latach kolej uruchamiała 4 – 5 kursów dziennie z Wrocławia przez Sobótkę do Świdnicy. Podróż z Wrocławia do Sobótki trwała ok. godzinę, do Świdnicy – przeszło półtorej.

W ostatnich latach dolnośląski urząd marszałkowski planował przejęcie trasy od PKP PLK i uruchomienie pociągów pasażerskich. Linia stanowi bowiem nie tylko najkrótsze kolejowe połączenie Wrocławia i Świdnicy, ale zapewnia też dojazd do Sobótki, Kobierzyc i Bielan Wrocławskich. Dawne przystanki zlokalizowane są w okolicach wrocławskich osiedli Klecina i Wojszyce, ale możliwe byłoby wyznaczenie kolejnych, m.in. na Partynicach w dzielnicy Krzyki. Plany te jednak zostały na razie odłożone w czasie, wymagałyby bowiem kosztownego remontu torowiska. Na linii kursują więc tylko jeżdżące nieregularnie pociągi towarowe, które obsługują okoliczne kopalnie.

Coraz większe zainteresowanie turystów

Malowniczy odcinek z Wrocławia do Sobótki coraz częściej używany jest do przewozów turystycznych. W lipcu prowadzony parowozem pociąg z Poznania uruchomił Instytut Rozwoju i Promocji Kolejnictwa, rok temu podobny do sobotniego przejazd zorganizował KSK. Na dalszym odcinku linii, ze Świdnicy do Jedliny-Zdroju, entuzjaści transportu szynowego zrzeszeni w Sowiogórskim Bractwie Drezynowym zorganizowali natomiast kolej drezynową.

Wystawa taboru

Udający się w podróż do Sobótki mogli obejrzeć na wrocławskim dworcu głównym wystawę taboru kolejowego. Przy jednym z peronów stanęły pojazdy wrocławskiej firmy STK i kilka wagonów PKP Intercity wraz ze zmodernizowaną lokomotywą EP07. Na prezentacji można było obejrzeć także zabytkowy wagon towarowy należący do KSK.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Ignacy Góra wiceprezesem UTK Ignacy Góra wiceprezesem UTK
Następny artykuł PKP IC obala mity o Pendolino PKP IC obala mity o Pendolino