Nie będzie tańszych biletów do Skierniewic

Nie będzie tańszych biletów do Skierniewic

28 listopada 2013 | Autor:
PODZIEL SIĘ

W związku z utrudnieniami na trasie ze stolicy do Łodzi, spowodowanymi remontem torów, Koleje Mazowieckie domagają się obniżki stawek dostępu. Wówczas będą mogły obniżyć ceny biletów. PKP PLK odpowiadają, że jest to niemożliwe, ale pociągi będą teraz kursować bardziej punktualnie.

Fot. Piotr Celiński

O pomyśle Kolei Mazowieckich na obniżenie stawek dostępu do torów, a następnie obniżenia cen biletów, aby zrekompensować pasażerom niedogodności w podróży, pisaliśmy we wtorek. KM wysłały w tej sprawie pismo do zarządcy infrastruktury, PKP Polskich Linii Kolejowych.

„Kurier Kolejowy” zapytał Remigiusza Paszkiewicza, prezesa PKP PLK, co sądzi o propozycji przewoźnika. Okazuje się, że na obniżkę stawek nie ma co liczyć.

Część aktualnych problemów linii łódzkiej bierze się stąd, że PKP PLK przyjęły od przewoźników tyle wniosków na tę trasę, ile pozwalały wstępne założenia projektu modernizacyjnego. W zasadzie tyle, ile chcieli przewoźnicy. Przy przyspieszeniu modernizacji, gdy zaistniała potrzeba zmniejszenia przepustowości linii ze względu na dodatkowe prace (tory trzeba zmodernizować do końca 2014 r.), w tym uruchomienie dodatkowego pociągu do robót torowych, powstały dodatkowe utrudnienia.

- Aby zminimalizować utrudnienia w ruchu pociągów, doszliśmy do porozumienia z przewoźnikami w sprawie zmniejszenia liczy połączeń. Dzięki tej decyzji pasażer będzie wiedział, o której godzinie wyjdzie, i o której przyjedzie na stację docelową. Nie będzie też tylu opóźnień, ile było przy częstszych połączeniach – tłumaczy Remigiusz Paszkiewicz. - Co do ewentualnej obniżki, to stosujemy stawki zatwierdzone przez Prezesa UTK. Utrudnienia nie mają wpływu na wysokości stawki – dodaje.

Prezes PKP PLK informuje, że opóźnienia pociągów na trasie między Warszawą, a Radziwiłowem Mazowieckim powinny być dodatkowo niwelowane sprawnymi naprawami starych urządzeń SRK, które podczas prac modernizacyjnych tracą łączność między sobą. W rejonie prowadzenia prac stacjonują ekipy specjalistów z zakresu automatyki kolejowej, które usuwają usterki w czasie od 1 do 2 godzin.