Województwo opolskie wraz z innymi województwami, które nie posiadają i nie planują tworzenia własnych przewoźników przekonuje wicepremier Elżbietę Bieńkowską do umorzenia długu Przewozów Regionalnych – donosi Radio Opole.
- Spółka w 2008 roku została przekazana marszałkom, ale nie została wypełniona treść umowy - przypomina wicemarszałek województwa Tomasz Kostuś. - Nie oddłużono jej, nie doposażono w nowoczesny tabor a marszałkowie nie dostali narzędzi finansowania przewozów - dodaje.
Wyrokiem sądu ministerstwo powinno oddłużyć PR, ale resort złożył w tej sprawie apelację. Marszałkowie żywią nadzieję, że minister Bieńkowska wycofa protest. Wówczas 300 mln zł mogłoby zostać przekazane spółce.
Jeśli tak się stanie, zostanie zachowana płynność finansowa i spółka nie upadnie. W przeciwnym razie kłopoty PR będą się pogłębiać. Niewykluczone nawet, że marszałkowie zwrócą akcje spółki ministerstwu.