Tamtejsze władze, od co najmniej dwóch lat korespondują w tej sprawie z przewoźnikiem. Na razie bezskutecznie. Odkąd kilka lat temu zlikwidowano jeden z pociągów ekspresowych, pasażerowie z Brzegu, aby skorzystać z szybkiego transportu kolejowego muszą jechać do Opola lub Wrocławia – informuje Radio Opole.
- Koleje tłumaczą, że zbyt mała liczba pasażerów korzysta z tych pociągów, a zatem postój na stacji w Brzegu jest nieopłacalny – tłumaczy na falach Radia Opole burmistrz Brzegu Wojciech Huczyński.
W swoim stanowisku podkreśla, że kolej zapomina o żywotnych potrzebach mieszkańców.
Obecnie przez stację w Brzegu dziennie przejeżdża kilka pociągów spółki PKP Intercity.