W nawiązaniu do komunikatu Urzędu Transportu Kolejowego dotyczącego pociągu TLK Jagna uruchomionego 4 października 2013 r., PKP Intercity informuje, że powodem rozerwanie składu na stacji Żyrardów była usterka lokomotywy, polegająca na nagłym zwarciu w obwodzie sterowania.
UTK poinformował wczoraj o wszczęciu postępowania administracyjnego w związku z sytuacją sprzed czterech miesięcy. Regulator stwierdził, że zdarzenie kolejowe polegało na rozerwaniu pociągu – zerwaniu sprzęgu śrubowego ostatniego wagonu składu pociągu i wypełniało znamiona wypadku kolejowego. Przypomniał też, że zgodnie z ustawą o transporcie kolejowym, zarówno zarządcy infrastruktury, jak i przewoźnicy kolejowi obowiązani są do natychmiastowego zgłaszania Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych poważnych wypadków, wypadków i incydentów.
Tymczasem PKP Intercity tłumaczy, że przewodniczący wewnętrznej komisji przewoźnika, po konsultacji z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi, zakwalifikował tę okoliczność jako trudność eksploatacyjną, która nie wymaga zgłoszenia do Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych.
„Po zabezpieczeniu urządzenia, pociąg ruszył w dalszą drogę bez konieczności wyłączenia wagonu, bez zagrożenia dla bezpieczeństwa pasażerów i ruchu kolejowego” – zaznacza PKP Intercity.