PLK: modernizacja stacji Szeligi bez poślizgu

PLK: modernizacja stacji Szeligi bez poślizgu

14 sierpnia 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Otrzymaliśmy informację od firm z branży budowlanej, że nowy wykonawca prac na stacji Szeligi (CMK) przejął je bez wykonanej inwentaryzacji, co może skutkować negatywnymi konsekwencjami. PKP PLK zapewniają, że inwentaryzację wykonali pracownicy spółki, a nagła zmiana wykonawcy prac nie spowoduje opóźnień w realizacji kontraktu.

Fot. Agnieszka Jurewicz

W lipcu PKP Polskie Linie Kolejowe zerwały kontrakt z konsorcjum modernizującym stację Szeligi na Centralnej Magistrali Kolejowej i znalazły nowego wykonawcę prac – firmę PNUiK Kraków. Rezygnacja ze współpracy z konsorcjum firm Eneo-Nord, Ortiz Construciones y Proyektos oraz Hiszpania Avda Ensache de Vallecas miała zapobiec ewentualnemu opóźnieniu prac, gdyż PLK nie były zadowolone z ich tempa na linii, którą składy Pendolino będą wkrótce pokonywać z prędkością do 200 km/h.

Branża obawia się trudności

Otrzymaliśmy niedawno sygnały od firm z branży budowlanej, że nowy wykonawca modernizacji stacji Szeligi (wraz z modernizacją 4 obiektów inżynieryjnych na szlaku Korytów – Szeligi) przejął kontrakt bez wykonania inwentaryzacji przez poprzedniego wykonawcę, a tym samym bez możliwości szczegółowego określenia zakresu prac. Może to skutkować trudnościami w kontynuowaniu robót przez PNUiK Kraków, a także trudnościami w rozliczeniach starego i nowego wykonawcy z kontrahentami oraz z PLK.

Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK, informuje jednak, że zakres prac PNUiK Kraków został określony. Chodzi o dokończenie prac po stronie parzystej i nieparzystej m.in. w zakresie podbicia, wymiany i regulacji sieci trakcyjnej, dostawy i montażu rozjazdów, odwodnienia, robót wykończeniowych w przepustach i na obiektach inżynieryjnych, i uruchomienie systemu srk.

Inwestor zapewnia, że wykonano też inwentaryzację wykonanych prac. - Inwentaryzacja została zrealizowana przez branżowych inspektorów nadzoru PKP PLK. Ponieważ dotychczasowy wykonawca odmówił współpracy przy inwentaryzacji, wykonano ją według możliwości i poinformowano o przejęciu placu budowy. Pozwoliło to nie opóźniać prac - tłumaczy Siemieniec.

Za trzy miesiące finisz prac

PLK zapewniają, że stacja i przepusty zostaną ukończone w listopadzie. Zdaniem PKP PLK na razie nic nie wskazuje na to, żeby ten termin miał być niedotrzymany.

Zarządca infrastruktury jest też przekonany, że nie będzie odstępstw od pierwotnego harmonogramu realizacji prac modernizacyjnych na innych fragmentach CMK. Przynajmniej  takich odstępstw, które mogłoby wpłynąć na deklarowane czasy przejazdu między Warszawą a Krakowem, Katowicami i Wrocławiem w grudniu tego roku.

- Prace na tej linii mają niemal wyłącznie charakter punktowy – dotyczą modernizacji obiektów inżynieryjnych – dodaje Mirosław Siemieniec.