Co czeka pasażerów na linii Warszawa - Białystok?

Co czeka pasażerów na linii Warszawa - Białystok?

03 września 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Autobusem z Warszawy do Małkini, a stamtąd pociągiem do Białegostoku – to najbardziej prawdopodobny wariant organizacji przewozów przez PKP Intercity podczas całkowitego wyłączenia z ruchu ok. 30-kilometrowego odcinka od Sadownego do Tłuszcza, które nastąpi 12 października. Poza tym, za pociągi Kolei Mazowieckich między Tłuszczem a Łochowem pojadą autobusy.

Fot. Maciej Sobkiewicz

Dwutorowe zamknięcie linii zaproponował PKP PLK kilka miesięcy temu Torpol, lider konsorcjum modernizującego Rail Baltikę na odcinku od Warszawy Rembertowa do Tłuszcza. Takie rozwiązanie pozwoli skrócić czas realizacji inwestycji o 10 miesięcy i zakończyć zasadnicze dla projektu prace do końca 2015 roku. Dzięki temu trasę Warszawa – Białystok będzie można pokonać pociągiem w 2,5 godziny. 

- Przy założeniu, że ruch zostanie utrzymany na jednym torze, utrudnienia związane z remontem potrwałyby do października 2016 r. ‒ mówi Maciej Dutkiewicz z biura prasowego PKP PLK.

Całkowite zamknięcie linii to nowatorskie rozwiązanie, które mocno komplikuje organizację przewozów kolejowych świadczonych na tej trasie przez Koleje Mazowieckie i PKP Intercity. Aby wypracować dla pasażera najbardziej optymalny rozkład jazdy PKP Polskie Linie Kolejowe przeprowadziły konsultacje z przewoźnikami, władzami województwa mazowieckiego i podlaskiego oraz przedstawicielami samorządu.

PKP Intercity rozważało cztery różne warianty przewożenia pasażerów z Warszawy do Białegostoku.

– Decyzja o wyborze ostatecznego wariantu zapadnie w ciągu kilku dni. Niemniej, spośród wszystkich opcji najbardziej prawdopodobne jest uruchomienie autobusów PKP Intercity Bus na trasie ze stolicy do Małkini. Z autobusów pasażerowie będą się przesiadać do pociągów odchodzących z Małkini w kierunku Białegostoku. Takie rozwiązanie zyskało najwięcej zwolenników, w tym organizacji społecznych uczestniczących w konsultacjach – tłumaczy Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity. Po zamknięciu linii do dyspozycji podróżnych spółka odda w sumie 9 par pociągów w ciągu dnia – każdy będzie skomunikowany z autobusami przewoźnika – co zapewni regularne kursy co 2 godziny, a w szczycie co godzinę.

Poza tym, nadal będą kursowały 4 autobusy ekspresowe (bez zatrzymywania się na stacjach pośrednich) między Warszawą a Białymstokiem i 4 w kierunku odwrotnym. Pokonują one trasę w 3 godziny.– W ten sposób pasażerowie będą mieli wybór, czy skorzystać z autobusu i pociągu, czy tylko z autobusu – mówi Beata Czemerajda. – Zauważyliśmy, że pasażerowie powoli przyzwyczajają się do autobusów. Nie widzimy, aby z tego powodu nastąpił nagły odpływ podróżnych. Nasze autobusy mają wysoki standard, rezerwację miejsc i spełniają oczekiwania pasażerów – dodaje przedstawicielka PKP Intercity. 

W przypadku Kolei Mazowieckich na trasie do Białegostoku zostanie wprowadzona tradycyjna autobusowa komunikacja zastępcza na odcinku od Tłuszcza do Łochowa. Pociągi odjeżdżające ze stacji Warszawa Wileńska w ok. 50 minut dotrą do Tłuszcza. Stamtąd pasażerowie będą mieli 5 minut na przesiadkę do autobusu w kierunku Łochowa. Do dyspozycji podróżnych będą dwa rodzaje autobusów: ekspresowy i zwykły. Ten pierwszy pokona trasę w pół godziny, natomiast drugi w ok. 60 minut, ponieważ, w przeciwieństwie do „ekspresu”, będzie zatrzymywał się na stacjach pośrednich w miejscowościach: Chrzęsne, Morka Wieś, Barchów i Urle. Dalsza podróż pociągiem z Łochowa zajmie 30 minut.

Rozkład jazdy KM będzie zbliżony do tego, który obowiązuje obecnie, zaś cała podróż z Warszawy do Łochowa wydłuży się o ok. 15-20 minut. Wynika to głównie z koniecznych przesiadek w Tłuszczu i Łochowie.

– Warto zaznaczyć, że autobusy będą jeździć w tzw. paczkach po 4-5 pojazdów, co sprawi, że wszyscy podróżni z pociągu znajdą swoje miejsce w autobusie – wyjaśnia Piotr Kozłowski z Kolei Mazowieckich, odpowiedzialny za realizację przewozów spółki na trasie do Białegostoku.

Projekt modernizacji trasy Warszawa – Sadowne obejmuje ponad 66 km linii kolejowej, a także budowę mostów i wiaduktów, które zastąpią dotychczasowe przejazdy drogowo-kolejowe. Po zakończeniu prac pociągi będą mogły jeździć z prędkością do 160 km/h.

– Na odcinku Zielonka-Wołomin Słoneczna zaplanowaliśmy budowę dodatkowej pary torów przeznaczonej dla ruchu aglomeracyjnego. Pozwoli to na zwiększenie liczby pociągów dojeżdżających m.in. do stacji Warszawa Wileńska – mówi Jerzy Korzeniowski, dyrektor projektu z PKP PLK.

Ponadto, Polskie Linie Kolejowe przygotowują już dokumentację potrzebną do modernizacji kolejnego 100-kilometrowego odcinka trasy od Sadownego do Białegostoku.