Pikniki, rekonstrukcje historycznych wydarzeń, a nawet podglądanie nagrywania telewizyjnej reklamy to atrakcje dla turystów, którzy zdecydowali się na spędzenie urlopu lub weekendów na wąskich szlakach.
Choć sezon w przypadkach wielu operatorów nie był rekordowy – głównie ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe – to jest szansa, że w przyszłym roku przewozy kolejkami wąskotorowymi będą jedną z głównych atrakcji sezonu turystycznego w Polsce.
Nowy przystanek w Wygodzie
Ciuchcia Ekspres Ponidzie Jędrzejów przewiozła w tegorocznym sezonie prawie 15 tys. osób, co jest niewielkim wzrostem w stosunku do ubiegłego roku.
– Zorganizowaliśmy m.in. „Świętojańską jazdę z Kupałą”, „Wagonowe tra la la” oraz międzynarodowy zlot drezyn z udziałem gości z Węgier – tłumaczy Edward Choroszyński, prezes Świętokrzyskiej Kolejki Dojazdowej. – W minionym sezonie przygotowaliśmy dla turystów nowe atrakcje. W miejscowości Wygoda, gdzie znajduje się kompleks wypoczynkowy z minizoo, parkiem dinozaurów, stadniną koni i stawami rybnymi, zbudowaliśmy nowy przystanek, z którego goście często korzystali. Ciuchcią Ekspres Ponidzie jeździli turyści z kraju i zagranicy. Mamy już stałe grono gości, którzy zamawiają pociągi na przyszły sezon – to znaczy, że nasza oferta spełnia oczekiwania turystów – dodaje.
Reklama z kolejką
W tym roku Nadmorska Kolej Wąskotorowa przewiozła ok. 140 tys. pasażerów i ponad 600 rowerów.
– Niestety, nie mamy porównania do trzech ubiegłych lat, ponieważ trwała rewitalizacja i ze względu na prace remontowe kolej nie kursowała – informuje Maciej Łozdowski, główny specjalista ds. marketingu i promocji kolejki.
Goście mogli brać udział w kilku ciekawych akcjach – m.in. zatrzymaniu pociągu przez znanych ludzi (dziennikarza Irka Bieleninika i Jarka Toczka, strongmana) oraz typowaniu 100-tysięcznego pasażera, który otrzymał złoty bilet i nagrodę specjalną.
W Gryficach przygotowano rekonstrukcję zsyłki na Sybir (fot. Maciej Łozdowski)
– Przygotowaliśmy także w Gryficach rekonstrukcję zsyłki na Sybir, ale największą atrakcją dla turystów było z pewnością tworzenie spotu reklamowego pod tytułem „Pociąg”, na zlecenie jednego z polskich banków. Chociaż w czasie trwania zdjęć mieliśmy przerwę w kursach rozkładowych, to nie brakowało gości, którzy chcieli z bliska zobaczyć kulisy powstawania filmu reklamowego – zapewnia Maciej Łozdowski.
Na duże zainteresowanie przejazdami kolejką z pewnością wpływ miała znakomita pogoda tego lata nad morzem.
– Gościliśmy turystów z całej Polski, zwłaszcza ze Śląska i z zachodniej Polski, ze względu na dogodny dojazd do miejscowości, przez które przejeżdża nasza kolejka – mówi Maciej Łozdowski. – Ale mieliśmy także turystów zagranicznych, głównie z Niemiec – dodaje.
Szwajcarzy w Przeworsku...
– W kończącym się sezonie turystycznym liczba pasażerów na trasie Przeworsk – Dynów nie odbiegała znacząco od wyniku z ubiegłego roku i plasowała się na poziomie 11,5 tys. osób – mówi Ryszard Wiśniowski, zarządca Przeworskiej Kolei Dojazdowej z Powiatowego Zarządu Dróg w Przeworsku.
W tym roku kolejka obchodziła 110-lecie istnienia. Z tej okazji zorganizowano m.in. „Piknik – Majówka na Ciuchci – Bachórz 2014” wraz z wyścigami drezyn, konkursem wiedzy o Przeworskiej Kolei Dojazdowej oraz specjalnym kwizem dla najmłodszych. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także inscenizacja teatralna otwarcia stacji kolejki wąskotorowej w Dynowie w ramach Dni Pogórza Dynowskiego.
Najchłodniejszym miesiącem był – paradoksalnie – czerwiec i wtedy odnotowano mniejszy ruch na kolejce, co przełożyło się na nieco niższą frekwencję, niż planowano.
– Największym powodzeniem nasze usługi cieszyły się w miesiącach wakacyjnych, kiedy to zrealizowano dwie trzecie ogólnej liczby przewozów – informuje Ryszard Wiśniowski.
Z oferty PKD korzystali głównie mieszkańcy woj. podkarpackiego, w tym uczniowie, pracownicy szkół i instytucji z miejscowości powiatu przeworskiego, jarosławskiego i łańcuckiego, a także przedstawiciele stowarzyszeń i fundacji, prowadzących działalność w Rzeszowie. PKD odwiedziła również nieliczna grupa turystów zagranicznych, byli to m.in. Węgrzy i Szwajcarzy – przedstawiciele Stowarzyszenia Alpejskiej Wąskotorowej Kolejki Parowej, obsługującej ruch turystyczny na Przełęczy Furka.
...a Japończycy w Piasecznie
Piaseczyńsko-Grójecka Kolej Wąskotorowa przewiozła w sezonie 11,6 tys. osób, co oznacza tendencję wzrostową w stosunku do lat ubiegłych.
– Mieliśmy bardzo ładną pogodę i wiele atrakcji, m.in. wycieczki pt. „Topienie marzanny”, „Pieczenie ziemniaka” czy „Jabłkobranie”, a wśród turystów przeważali mieszkańcy Warszawy i Mazowsza, ale odnotowaliśmy także gości z Niemiec, Wielkiej Brytanii, a nawet Japonii – informuje Marta Osińska, kierownik ds. turystyki Piaseczyńsko-Grójeckiej Kolei Wąskotorowej. – W przyszłym sezonie planujemy nowe atrakcje, oby tylko pogoda nie zawiodła, bo słońce to połowa naszego przewozowego sukcesu – dodaje.
Piaseczyńsko-Grójecka Kolej Wąskotorowa (fot. Agnieszka Osińska)
Modelarze w Bieszczadach
Bieszczadzka Kolejka Leśna przewiozła w minionym sezonie turystycznym ponad 100 tys. turystów. – To o ponad 6 tys. osób więcej niż w podobnym czasie ubiegłego roku – informuje Mariusz Wermiński, prezes Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej. – Odwiedziło nas wielu zagranicznych gości, głównie z Niemiec, ale także Czech i Słowacji, oczywiście gros turystów to Polacy. Wyjątkowo wysoka frekwencja to wynik dobrej współpracy między Fundacją i stowarzyszeniami entuzjastów kolejek wąskotorowych z Niemiec, którzy przyjeżdżali w Bieszczady specjalnie po to, by skorzystać z oferty turystycznej BKL – dodaje.
W tegorocznej ofercie BKL znalazły się specjalne imprezy promocyjne, m.in. Wojewódzkie Obchody Światowego Dnia Turystyki Majdan k. Cisnej – Balnica czy prezentacja – w długi majowy weekend – realistycznej makiety modułowej, przedstawiającej kolej wąskotorową w miniaturze z przełomu lat 60. i 70. XX wieku.
– Zaproszeni przedstawiciele grupy modelarskiej „Polska Makieta Modułowa H0” przygotowali w sali projekcyjnej budynku stacji w Majdanie makietę w skali 1:87 z wyjątkową dbałością o każdy szczegół. Całość złożona była z dwóch stacji, połączonych szlakiem i cieszyła się wielkim zainteresowaniem naszych turystów. – opowiada prezes Wermiński.
Sezon przy Nadwiślańskiej
Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa gościła ok. 10 tys. pasażerów.
– To porównywalna liczba z ubiegłym sezonem turystycznym – tłumaczy Stanisław Ogonek, naczelnik NKW. – Gdyby nie zimny sierpień i kapryśna pogoda, na pewno liczba gości byłaby większa, bo w porównaniu z ubiegłym rokiem odprawiliśmy o jedną czwartą mniej pociągów – dodaje. Tegoroczna oferta kolejki poszerzyła się o pokoje gościnne dla turystów.
