Szybciej z Kościerzyny do Gdyni dopiero w czerwcu

Szybciej z Kościerzyny do Gdyni dopiero w czerwcu

21 stycznia 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Mimo ubiegłorocznych zapowiedzi PKP PLK, że czas przejazdu z Kościerzyny do Gdyni skrócił się o 20 min., na trasie, jak informują „Kurier Kolejowy” czytelnicy, wciąż znajdują się ograniczenia prędkości. Ostatnie z nich mają ostatecznie zniknąć dopiero w czerwcu tego roku.

Fot. Ryszard Jakimowicz

Modernizację linii kolejowej nr 201 na 67-kilometrowym odcinku z Kościerzyny do Gdyni zaplanowano już kilka lat wcześniej, aby zwiększyć częstotliwość kursów i zmniejszyć czas przejazdów pociągów. Linia przecina zachodnią część Gdańska, łącząc się z powstającą właśnie Pomorską Koleją Metropolitalną, która ma zacząć przewozić pasażerów za kilka miesięcy.

Mimo że pociągi na tej trasie, jak zapowiadały PKP PLK, miały jechać z prędkością 120 km/h (100 km/h w samym Trójmieście), bez żadnych przesiadek, to od kilku lat jedyne zmiany, jakich doświadczają pasażerowie, to przesiadki na komunikację zastępczą. Pierwotny termin zakończenia pierwszego etapu remontu został wyznaczony na styczeń 2014 r. Wykonawca go jednak przedłużał, tłumacząc się pogodą i znalezieniem niewybuchów na placu budowy. Później rozpoczął się drugi etap, obejmujący 4-kilometrowy odcinek łączący linię 201 z PKM, który nie miał jednak specjalnie zakłócać podróży z Kościerzyny do Gdyni.

– Niemal na całym 67-kilometrowym odcinku „Kościerskiego korytarza kolejowego” pociągi mogą jeździć z maksymalną prędkością 120 km/h, co skraca czas jazdy o ok. 20 minut – informowały w lipcu 2014 r. PKP PLK.

Czytelnicy „Kuriera Kolejowego” wciąż jednak informowali nas, że pociągi wcale nie jeżdżą szybciej, tylko jeszcze wolniej.

Pasażerowie spodziewali się skrócenia czasu przejazdu o 20-30 min. na trasie najpóźniej pod koniec ubiegłego roku, po kolejnym okresie podróży komunikacją zastępczą. Jednak do dziś wynosi on średnio 1 godz. 20 min. To o kilka minut dłużej niż jeszcze rok temu.

Jak dowiedział się „Kurier Kolejowy”, pomorscy pasażerowie będą musieli poczekać na szybsze połączenie do czerwca br.

– Wciąż trwają prace związane z przyłączeniem torów PKM do torów w zarządzie Zakładu Linii Kolejowych w Gdyni PKP PLK, stąd też na tej trasie występują czasowe ograniczenia prędkości. Pogoda utrudnia prace ekipom remontowym i tym samym wydłuża czas jej trwania – tłumaczy Karol Jakubowski z Biura Komunikacji i Promocji PKP PLK. – Ograniczenia prędkości zostaną zniesione w połowie czerwca i wówczas zostaną skrócone czasy przejazdu na trasie z Kościerzyny do Gdyni. Z kolei od września z budowanego przyłącza będzie już korzystać Pomorska Kolej Metropolitalna – dodaje.

Choć "Kościerski korytarz kolejowy" będzie w pełni przejezdny z zapowiadaną prędkością za kilka miesięcy, to pasażerowie muszą liczyć się z innymi niedogodnościami, tj. przebudową peronów Gdańsk Osowa i Gdynia Wielki Kack. Według planów, prace mają zakończyć się tam pod koniec 2015 r.