Estonia zamierza wystąpić do Komisji Europejskiej o dofinansowanie projektu Rail Baltica ze ze środków CEF (Connecting Europe Facility). Dotacja w wysokości do 191 mln euro miałaby zostać przeznaczona m.in. na szczegółowe analizy opłacalności projektu oraz zakup ziem, leżących w korytarzu trasy.
Jak podkreśla premier Estonii Taavi Rõivas, Rail Baltica jest projektem strategicznym, ale i drogim, dlatego też niezbędna jest pomoc finansowa z UE. W pierwszej turze Estonia chce się zwrócić do Komisji Europejskiej o dotację w wysokości 191 mln euro. Pieniądze te są potrzebne dla przeprowadzenia badań i szczegółowych analiz opłacalności przedsięwzięcia. Część środków finansowych należy także przeznaczyć na wykup ziem znajdujących się na trasie planowanej magistrali. Całkowity koszt udziału Estonii w projekcie Rail Baltica wynosi ok. 1,3 mld euro.
Dla Estonii ważne jest, aby wniosek o dofinansowanie złożyć razem z Litwą i Łotwą. Tym samym, jak dodał premier Rõivas, strony dadzą do zrozumienia, że budowa Rail Baltica jest projektem wspólnym. Wnioski do Komisji Europejskiej można składać do 28 lutego, a decyzja o przyznaniu pieniędzy ma być podjęta jesienią.
Oprócz projektu Rail Baltica, Estonia planuje także zwrócić się o dofinansowanie budowy linii tramwajowej na lotnisko w Tallinie.
