Pendolino w Bielsku-Białej i Gliwicach w wakacje?

Pendolino w Bielsku-Białej i Gliwicach w wakacje?

21 kwietnia 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

PKP Intercity jest bliskie uruchomienia nowych tras obsługiwanych przez składy Pendolino. Pociągi w tym roku, może nawet w czerwcu ruszą na trasę do Gliwic i Bielska-Białej. Jakub Karnowski, prezes PKP S.A. mówi w rozmowie z Money.pl, że większe problemy będą z trasą do Rzeszowa.

Fot. Patryk Farana

O tym, że składy zespołowe ED250 będą docierały m.in. na Pogórze Śląskie i Podkarpacie pisaliśmy już dwa lata temu. Wówczas to, były już prezes PKP Intercity, Janusz Malinowski zdradził „Kurierowi Kolejowemu”, że spółka opracowała koncepcję wydłużenia tras Pendolino do Rzeszowa (po modernizacji linii E30) oraz do Gliwic i Bielska-Białej. Przewoźnik rozważał też uruchomienie kursów tzw. „dziobaków”, w sezonie turystycznym, z Gdyni w kierunku Słupska. Malinowski zaznaczał, że nie wszystkie relacje zostaną wydłużone, a jedynie pojedyncze.

Wielu pasażerów liczyło, że będzie to możliwe już od grudnia ubiegłego roku, kiedy to Pendolino weszły do eksploatacji. Niestety, opóźnienia w modernizacji linii kolejowych, np. E30 z Krakowa do Rzeszowa, odsuwały realizację tych planów o kolejne miesiące.

Czy dla mieszkańców Gliwic i Bielska Białej nadszedł w końcu ten długo oczekiwany moment? – Nie chciałbym przesądzać, że Pendolino pojadą w czerwcu, ale uważam, że jest to możliwe – zaznacza szef PKP S.A.

Na kursy do Rzeszowa będziemy musieli poczekać dłużej ze względu trwające tam prace modernizacyjne.

Prezes twierdzi też, że PKP Intercity podpisało już umowę na serwisowanie przejazdów z dostawcą Pendolino francuską firmą Alstom. Cały czas nierozwiązaną kwestią pozostaje brak internetu w tych pociągach.

– Osiem lat temu, w momencie przygotowywania specyfikacji dla zakupu 20 Pendolino, nikt nie przewidział, że bezprzewodowy Internet będzie standardem w pociągach – mówi Jakub Karnowski. – Alstom wyprodukował pociągi, które tego nie uwzględniają. W związku z tym, chcemy dołożyć tę usługę, ale nikt tego nie zrobi za darmo. Alstom żąda od nas więcej, niż byśmy chcieli zapłacić. Dlatego, wciąż prowadzimy w tej sprawie negocjacje – dodaje.