Koleje Dużych Prędkości - im szybciej, tym taniej

Koleje Dużych Prędkości - im szybciej, tym taniej

07 maja 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Im szybsze są Koleje Dużych Prędkości, tym większe są zyski związane z prowadzeniem takich połączeń – twierdzi dr hab. Tadeusz Dyr, profesor Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu.

Fot. Archiwum KOW

– Polski nie stać na odkładanie decyzji o budowie KDP, a nie na budowę linii – powiedział prof. Dyr podczas konferencji naukowej na temat perspektyw kolei dużych prędkości w Polsce.

Przedstawiając efektywność inwestycji w koleje dużych prędkości zwrócił uwagę, że są one istotnym czynnikiem poprawy konkurencyjności kolei na rynku transportowym. Gwarantują korzyści nie tylko dla podróżnych, ale także dla państw i regionów. Efektywny system transportowy jest bowiem istotnym czynnikiem ich rozwoju.

– Przyrostu liczby pasażerów nie osiągnie się skracając czasy przejazdów o 20 -30 minut, potrzebne jest skrócenie o kilka godzin – powiedział prof. Dyr. Dodał, że bez szybkiego uruchomienia KDP będziemy skazani na to, że na trasie Radom-Szczecin o 3,5 godziny krótsza niż pociągiem okaże się podróż samochodem.

Według profesora Dyra, oszacowana na podstawie badań efektywność kolei dużych prędkości wykazuje, że wraz ze wzrostem prędkości rosną zyski z KDP, bo spadają bazowe koszty związane z osiąganiem tych prędkości. Efektywność liczona dla sieci „Y” uzasadniała prowadzenie takiej inwestycji. Koleje DP są też istotnym czynnikiem poprawy konkurencyjności na rynku transportowym.

Profesor przypomniał, że budowa systemu kolei dużych prędkości należy do inwestycji strategicznych będących aktualnym priorytetem Komisji Europejskiej, jako instrument kreowania konkurencyjności Unii Europejskiej.  

 Według Tadeusza Dyra, w KDP niższe są także koszty jednostkowe pasażerokilometra, gdyż w tym samym czasie pokonują one więcej kilometrów niż pociąg klasyczny, o niskiej prędkości handlowej. - Także zależność między ceną a popytem jest dobra, bo okazuje się, że dla pasażerów czas podróży jest ważniejszy aniżeli ceny biletów- dodaje profesor radomskiego UT-H.  Przywołując dane z 2014 wykazał, że o ile koszt pasażerokilometra dla prędkości do 200-220 km/h koszt wynosi 11 eurocentów, to zwiększeniu prędkości o połowę do 300 -350 km/h podnosi koszt pasażerokilometra do 13 eurocentów.

– Jednocześnie, gdy przy prędkości 160 kilometrów przewoźnik ma 328 mln pasażerokilometrów na rok, to przy 350 km/h, mimo podwyżki cen biletów przewóz rośnie do 482 mln pasażerokilometrów. To oznacza, że zdecydowanie rosną przychody operatora z takich przewozów –  dodał profesor.