Nowa myjnia, nowoczesne hale do przeglądów technicznych, tokarka podtorowa, a także dodatkowe tory postojowe i dojazdowe – tak zmienia się zajezdnia tramwajowa Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.
Pierwszy etap modernizacji zajezdni we Wrzeszczu (rozpoczętej jeszcze w 2010 roku) obejmował m.in. remont hali do przeglądów technicznych, uruchomienie nowej myjni tramwajowej, podnośników ułatwiających przegląd pojazdów oraz nowoczesnej tokarki podtorowej. W kolejnym etapie powstały tory dojazdowe do wybudowanych wcześniej obiektów, a także nowe miejsca postojowe. Trwają także przygotowania do powstania komory lakierniczej.
– Wszystkie prace modernizacyjne mają na celu dostosowanie zajezdni do obsługi nowego, niskopodłogowego taboru, a jednocześnie zapewnienie niezawodności floty tramwajowej. Co ważne, wszystkie prace modernizacyjne wykonywane są przy normalnie funkcjonującej zajezdni – mówi Jerzy Zgliczyński, prezes ZKM w Gdańsku.
Koszt pierwszego etapu modernizacji zajezdni to ponad 33 mln zł, z czego 60,9 proc. stanowiły środki z UE. Drugi etap kosztował 7,8 mln zł. W kolejnych fazach wyburzone zostaną niektóre hale magazynowe, a w ich miejsce powstaną tory przejazdowe i postojowe, które zostaną zadaszone. Planowany jest też remont kanałów przeglądowych oraz pozostałych hal. Nowością będzie zakup specjalistycznego systemu do podnoszenia wagonów tramwajowych.
Zakres modernizacji zajezdni tramwajowej ZKM
Myjnia tramwajowa cechuje się odzyskiem wody na poziomie 80 proc. uzyskiwanym na skutek oczyszczenia biologicznego. Atutem obiektu jest to, że myte mogą być zarówno pojazdy wieloczłonowe jak i składy dwu i trzywagonowe. W czasie mycia napięcie w sieci trakcyjnej jest odłączane, pojazd stoi, a myjnia porusza się wzdłuż tramwaju. Proces mycia odbywa się w pełni automatycznie. Czas mycia wagonu tramwajowego o długości 30 m, w zależności od programu, trwa od 8 do około 15 minut. Do obsługi myjni potrzebna jest tylko jedna osoba. W zależności od tego, jaki tramwaj trafia na myjnię pracownik wybiera stosowny tryb jej pracy. Na wyposażeniu myjni są dwie dodatkowe pompy wysokociśnieniowe do mycia ręcznego bardziej skomplikowanych zanieczyszczeń.
Natomiast, dzięki zamontowaniu tokarki został skrócony czas, jaki tramwaje muszą spędzić na zajezdni. Urządzenie jest przeznaczone do regeneracji kół w tramwajach – likwidacji płaszczyzn i nierówności - bez konieczności zdejmowania ich z pojazdu. Przetoczenie kół całego tramwaju zajmuje teraz około sześciu do ośmiu godzin. Dla porównania, tradycyjny sposób, przy zdejmowaniu kół, trwa około trzech do czterech dni.
Podczas pierwszego etapu modernizacji zajezdni wymieniono około 700 metrów torów. Powstał nowy układ dojazdowy. Dodatkowo zamontowano 15 nowych zwrotnic. W drugiej fazie położono prawie 550 metrów nowych torów na miejsca postojowe i dojazdowe dla tramwajów - powstał tzw. mały i duży ring torowy. Nowe tory zostały ustawione na ławie betonowej oraz zamocowane z wykorzystaniem dodatkowych elementów wygłuszających.
Aby jak najlepiej przygotować zajezdnię do obsługi pojazdów niskopodłogowych całkowicie wyremontowana została hala, gdzie dokonywane są okresowe przeglądy techniczne tramwajów. Pojawiły się tu specjalne podesty, dzięki którym pracownicy mają łatwy dostęp do mechanizmów tramwajów zamontowanych na dachu – to właśnie tam, w pojazdach niskopodłogowych, zlokalizowana jest większość urządzeń. Jednocześnie wyremontowane zostały także kanały rewizyjne, by pracownicy mieli dobry dostęp do podwozia tramwajów.
Jednym z istotnych elementów przebudowy zajezdni było również częściowe zastąpienie istniejących kanałów naprawczych systemem podnośników. Dzięki nim przeglądy i naprawy stały się o wiele łatwiejsze.
Do podnoszenia uszkodzonych pojazdów został także zakupiony specjalistyczny dźwig. Jest to żuraw tramwajowy o największym udźwigu w Polsce – o zdolności podnoszenia do 19 ton. Jest to pojazd drogowo-kolejowy, dzięki czemu może dojechać po szynach w miejsce, gdzie nie ma jezdni. Jest to żuraw ratunkowy, który pracuje np. podczas wykolejeń.
