Mija 1,5 miesiąca od polsko-niemieckiego spotkania, które było poświęcone przywróceniu połączeń Wrocław – Drezno, a w sprawie wciąż niewiele się dzieje. W planie na 2016 r. wciąż nie ma połączeń od Görlitz do granicy – wskazują „Kolejowe Łużyce”.
Portal poświęcony kolei na terenie Łużyc, stwierdza, że wcześniej można było optymistycznie założyć, że pociągi te mogą wrócić choćby i we wrześniu br., ale obecnie jest już raczej na to za późno. Rozpoczyna się także sezon urlopowy, który także negatywnie będzie wpływać na szybkość prac.
W trakcie kwietniowego spotkania Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przedstawił stronie niemieckiej kilka wariantów możliwych do zrealizowania.
Najważniesze z nich zakłada przywrócenie połączenia Drezno-Wrocław na podobnych zasadach sprzed jego zawieszenia. Polegało ono na wynajmowaniu od DB Regio pojazdów VT642 Desiro Classic (które mają dopuszczenie na polskie tory) i realizowanie połączeń w kooperacji Trilex - Koleje Dolnośląskie.
Drugim realnym pomysłem jest przedłużenie połączeń z Zielonej Góry i Jeleniej Góry do Görlitz. Obecnie jeżdżą one przez Zgorzelec, zaś przy wpuszczeniu pojazdów Kolei Dolnośląskich pociągi te mogłyby też zabierać niemieckich pasażerów z Görlitz. Jak wskazują Kolejowe Łużyce, jest to uzależnione od ratyfikacji umowy dot. wpuszczenia pojazdów do pierwszej stacji po drugiej stronie granicy.