Szuba: za mało polskich firm na globalnym rynku

Szuba: za mało polskich firm na globalnym rynku

30 lipca 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Należy stworzyć solidne podstawy do ekspansji polskich firm na rynki zagraniczne – mówi Tomasz Szuba, prezes „Inicjatywy dla Infrastruktury”. – Musimy wypracować wspólne stanowisko dla całej branży wobec podstawowych problemów, a następnie skuteczne działać na rzecz ich ograniczania. Tylko wtedy mamy szansę konkurować z firmami na globalnym rynku – zaznacza.

Fot. Tines

Szef Tinesa, wybrany półtora miesiąca temu na prezesa zarządu Stowarzyszenia „Inicjatywa dla Infrastruktury” zamierza zintegrować środowisko firm infrastrukturalnych w celu wypracowania wspólnego stanowiska w kluczowych dla branży kwestiach.

– Wypracowanie formuły efektywnej wymiany myśli prowadzącej do faktycznych zmian jest w mojej ocenie najważniejszym i zarazem najtrudniejszym wyzwaniem. Jednocześnie olbrzymią wagę przypisuję współpracy ze środowiskiem naukowo-badawczym – mówi Tomasz Szuba. – Aby móc realnie rozwijać polską infrastrukturę i kształcić kompetentne zaplecze kadrowe, niezbędnym jest wspieranie polskiej nauki w zakresie innowacyjności oraz współpraca ze studentami. Na zachodzie model ten funkcjonuje już wiele lat, w Polsce dopiero się rozwija.

Według niego „Inicjatywa dla Infrastruktury” ma pełnić rolę nie tylko integratora, ale i katalizatora zmian.

– Moją intencją nie jest stworzenie kolejnego klubu dyskusyjnego, ale realnej siły. Wypracowanie wspólnego stanowiska przedstawicieli branży to jedno. Ważne, aby skutecznie komunikować o problemach i proponować realne rozwiązania. W „Inicjatywie dla Infrastruktury” nie ma miejsca na bierność – podkreśla prezes Tinesa. – Efektywny dialog i zaangażowanie opinii publicznej w problematykę infrastruktury to najważniejsze cele jakie sobie stawiam. I z pomocą partnerów – członków zamierzam je zrealizować.

Jego zdaniem rekordową pulę ponad 100 miliardów złotych z UE na polskie projekty infrastrukturalne trzeba rozważnie wykorzystać.

– Należy zastanowić się nad zoptymalizowaniem procedur przetargowych. Cena nie może być jedynym kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty, a wciąż jest to powszechną praktyką – stwierdza Szuba. – Trzeba stworzyć uczciwe zasady gry. Wszystkim zależy na mądrym wykorzystaniu środków i budowie nowoczesnej infrastruktury, a nie przerzucaniu ryzyka z jednej strony na drugą. Musimy zrobić wszystko, aby zachować ciągłość w prowadzeniu inwestycji, ponieważ tylko wtedy przedsiębiorstwa nie będą narażone na utratę potencjału firmy, czyli ludzi, którzy w niej pracują – dodaje.

W ten sposób Polska ma szansę dorównać krajom zachodnim.

– Należy nie tylko wspierać przedsiębiorców do odważnych inwestycji w kraju, ale przede stworzyć im dogodne warunki do wejścia na rynki zagraniczne. Jeżeli do 2020 roku powstaną stabilne firmy o międzynarodowym zasięgu, a na takie Polskę stać, to jestem spokojny o naszą przyszłość – przekonuje Tomasz Szuba.

Przykładem mogą być Hiszpania czy Portugalia, które poprzez właściwe wykorzystanie otrzymanych w przeszłości funduszy nie tylko zmodernizowały rodzimą infrastrukturę, ale przede wszystkim stworzyły międzynarodowe korporacje.

– W poprzedniej perspektywie firmy nie mówiły skutecznie jednym głosem o swoich problemach, nie podjęto spójnych działań naprawczych. „Inicjatywie dla Infrastruktury” w nowej odsłonie przyświeca właśnie ten cel – wypracowywanie wspólnego stanowiska całej branży wobec podstawowych problemów, a następnie skuteczne działanie na rzecz ich ograniczania. Tylko wtedy mamy szansę konkurować z firmami na globalnym rynku – tłumaczy szef Tinesa.