Rośnie liczba niezadowolonych pasażerów PKP IC

Rośnie liczba niezadowolonych pasażerów PKP IC

30 lipca 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

W pierwszym półroczu 2015 r. o połowę wzrosła (w porównaniu do analogicznego okresu 2014 r.) liczba skarg na PKP Intercity w związku z niedostatecznym komfortem podróżowania i jakością obsługi. Zmalała za to liczba podobnych spraw kierowanych pod adresem Przewozów Regionalnych i Kolei Mazowieckich – podał Urząd Transportu Kolejowego.

Fot. Rafał Wilgusiak

Główna tematyka spraw skierowanych do Urzędu Transportu Kolejowego w okresie styczeń - czerwiec 2015 roku obejmowała opóźnienia pociągów i związane z tym faktem reklamacje do przewoźników (224 skargi). Kolejnym obszarem był niedostateczny komfort podróżowania i jakość obsługi, w tym temperatura w pociągach, czystość, dostępność toalet, przepełnienie (202 zgłoszenia).

Poprawy wymaga również system dystrybucji biletów (147 wniosków), jak i oznakowanie oraz sposób informowania o połączeniach (73 skargi), zapowiedzi na dworcach, stacjach, przystankach oraz na pokładzie pociągów (125 zgłoszeń).

W pierwszym półroczu 2015 r. do UTK wpłynęło 719 skarg od pasażerów na przewoźników kolejowych oraz zarządców infrastruktury i dworców. W analogicznym okresie zeszłego roku wpłynęło 720 skarg.

Minione półrocze tego roku (w porównaniu do pierwszych sześciu miesięcy 2014 r.) przyniosło wzrost o połowę liczby skarg na PKP Intercity. Aż dwa zgłoszenia na pięć były kierowane pod adresem przewoźnika z grupy PKP (40,4 proc. wszystkich skarg). Zmalała za to liczba spraw, gdzie podmiotem były Przewozy Regionalne oraz Koleje Mazowieckie – odpowiednio o jedną piątą i jedną trzecią. Zaokrąglając, co ósmy wniosek dotyczył PR (12,1 proc.) i prawie tyle samo było zastrzeżeń do KM (11,5 proc.). UTK podkreśla jednak, że generalnie poziom skarg na przewoźników aglomeracyjnych utrzymuje się na stałym poziomie. Do Urzędu wpłynęło natomiast dwukrotnie więcej skarg na PKP PLK. W ubiegłym roku była to co dwudziesta skarga, w tym – już co dziesiąta (10,8 proc.).

Ogólnie, w Polsce nie ma przewoźnika, na którego nie wpłynęłaby skarga, jednak w przypadku ŁKA i Kolei Małopolskich (a także dwóch regionalnych przewoźników niemieckich obsługujących połączenia transgraniczne) można mówić tylko o pojedynczych przypadkach - co przedstawia poniższy wykres.


Zmiana liczb skarg wpływających do Urzędu w pierwszym półroczu 2014 i 2015 z podziałem na przewoźników (źródło: UTK)