30 października Darty Pesy zostały dopuszczone do eksploatacji przez Urząd Transportu Kolejowego (UTK).
PKP Intercity i Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz w maju tego roku podpisały umowę na zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Dart. Producent z początku zobowiązał się dostarczyć pojazdy do października 2015 roku, ale potem termin ten został przesunięty w aneksie do umowy do grudnia.
Jak pisaliśmy w czwartek w tekście „Darta i FLIRT-a wyścig z czasem”, Pesa spóźnia się z dostawami Dartów ze względu na zdwojoną w tym roku produkcję w stosunku do lat ubiegłych oraz spiętrzenie zleceń związanych z końcem perspektywy 2007-2013.
Darty mają rozpocząć kursowanie w grudniu, wraz z nowym rozkładem jazdy pociągów na trasach: Jelenia Góra - Wrocław - Łódź - Warszawa - Białystok/Lublin oraz Białystok/Lublin - Warszawa - Koluszki - Częstochowa - Katowice - Bielsko Biała.
Prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz przekonuje, że dzięki tym pojazdom przewoźnik bęzie niedługo zbierał żniwa „efektu Darta”.
– Wierzymy, że Dart zrewolucjonizuje połączenia PKP Intercity. Jestem przekonany, że dzięki temu pasażerowie zaczną wracać na kolej – przekonuje Jacek Leonkiewicz.
Dodaje, że pojazdy bydgoskiego producenta to przełom, gdyż po raz pierwszy pociągi najwyższej klasy będą dostępne w przystępnej cenie. Jakiej? – Na kieszeń każdego podróżnego – mówi prezes PKP Intercity.
Prezes PKP Intercity zapewnia, że Darty, dzięki odpowiednio dobranym materiałom i rozwiązaniom konstrukcyjnym zapewniają komfortowe warunki podróżowania do 8 godzin. Są wyposażone w klimatyzację, Wi-Fi oraz wszelkie udogodnienia dla osób ograniczonych ruchowo.
– To najwyższe standardy obowiązujące na całym świecie. Mając takie atuty oczekujemy, że dynamika przyrostu pasażerów będzie dalej się utrzymywać – stwierdza Jacek Leonkiewicz.