Stadler rozbudowuje zakład w Siedlcach

Stadler rozbudowuje zakład w Siedlcach

26 listopada 2015 | Autor: AB
PODZIEL SIĘ

Szwajcarski producent taboru rozwija działalność w naszym kraju. Za 40 mln zł w siedleckiej fabryce powstaną nowe hale produkcyjne oraz biura. Spółka inwestuje i liczy na wsparcie rządu, na przykład w kwestii poprawy sytuacji szkolnictwa zawodowego.

Fot. Adam Brzozowski

Stadler Polska funkcjonuje w Siedlcach od 2007 roku. Przez pierwsze lata nie realizowała wielu zleceń dla polskich przewoźników. Zła passa odwróciła się, gdy Stadler wygrał przetargi na 20 EZT serii FLIRT3 dla ŁKA oraz 20 FLIRT-ów dla PKP Intercity. W tym roku spółka podpisała kontrakt z Kolejami Holenderskimi na wyprodukowanie 58 pojazdów. Niedawno zawarto nowe kontrakty z włoskimi przewoźnikami: TPER na budowę 7 FLIRT-ów i 4 spalinowych GTW 4/12 dla Ferrovienord.

W zakładzie zatrudnionych jest ponad 700 osób, co czyni go jednym z większych pracodawców w Siedlcach. – Aktualnie rozbudowujemy hale produkcyjne i budujemy nowe biura. Wartość realizowanych inwestycji to 40 mln zł. Rozwój zakładu umożliwi tworzenie nowych miejsc pracy w niełatwym gospodarczo regionie –  zapowiada Christian Spichiger, prezes Stadler Polska i wiceprezes Stadler Rail na Europę Centralną.

Prezes spółki podkreśla, że chociaż większość zamówień dotyczy eksportu, to Stadler nie zamierza przenosić produkcji do zagranicznych fabryk, tylko skupia się na rozwoju polskiego zakładu. Około 40 proc. komponentów wykorzystywanych do produkcji kupuje od lokalnych dostawców (m.in. z fabryki ABB w Łodzi).

– Do Polski, z racji tego, że jesteśmy częścią szwajcarskiej grupy, importujemy know-how z obszaru nowoczesnych technologii w budowaniu pojazdów szynowych, dzięki czemu nasi ludzie - młodzi inżynierowie i pracownicy mogą uczyć się i rozwijać – dodaje Spichiger.

Stadler Polska liczy na dobrą współpracę z kierownictwem Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa i wspieranie działalności firmy w naszym kraju.

– Obszarem, który z naszej perspektywy wymaga uwagi jest kwestia kształcenia zawodowego. Jako firma produkcyjna potrzebujemy pracowników z dobrym przygotowaniem zawodowym - elektryków, mechaników, monterów, mechatroników. Dziś niełatwo takich znaleźć. W tym obszarze deklarujemy zaangażowanie, np. w postaci udziału w pilotażowym programie przygotowania zawodowego przyszłych kadr – informuje Christian Spichiger.

Dla Stadlera ważnym obszarem do usprawnienia są też kwestie podejścia do zakupów taborowych i kryteriów przetargowych. Z doświadczenia i analiz siedleckiej spółki wynika, że warto brać pod uwagę całościowy koszt życia pojazdu, a także kryteria jakościowe i techniczne, a nie tylko cenę jego zakupu.

– Takie podejście przynosi w perspektywie czasowej wyraźne korzyści ekonomiczne zamawiającym – tłumaczy Spichiger.