Bombardier będzie integrował tabor i jego utrzymanie

Bombardier będzie integrował tabor i jego utrzymanie

10 grudnia 2015 | Źródło: AB
PODZIEL SIĘ

Laurent Troger zastąpił wczoraj Lutza Bertlinga na stanowisku prezesa Bombardier Transportation. Troger został powołany kilka tygodni po tym, gdy 30 proc. akcji spółki objął kanadyjski fundusz CDPQ. Nowy prezes kanadyjskiego producenta taboru i systemów srk przedstawił dziś plany rozwoju firmy na konferencji prasowej w Berlinie. Powołanie Trogera jest zaskoczeniem. Jeszcze wczoraj w programie konferencji widniało wystąpienie Bertlinga.

Fot.

Według nowego szefa Bombardiera, firma będzie się skupiała na dalszym rozwoju silnej już pozycji na globalnym rynku taboru kolejowego. Ale ma nowe cele do osiągnięcia.

- Chcemy lepiej zintegrować produkty i usługi, wyzwaniem na najbliższe lata będzie ewolucja oferty, aby jednocześnie oferować tabor i utrzymanie – powiedział Laurent Troger. – Upatrujemy naszego rozwoju w silnym globalnym trendzie – większej skłonności ludzi do podróżowania. Przygotowujemy w tym celu inwestycje w wielu miejscach na świecie.

Najważniejszym rynkiem dla Bombardiera pozostanie Europa. Firma ma silną pozycję m.in. w Niemczech, we Włoszech i w Hiszpanii. Na celowniku korporacji są Chiny oraz Indie, które silnie inwestują w transport. Mniejszym zainteresowaniem Bombardiera cieszy się Ameryka Łacińska, gdzie rozwój nie przebiega tak szybko. W przypadku Chin Bombardier musi uporać się z silną, lokalną konkurencją.

- Zamierzamy się rozwijać poprzez lepsze rozumienie naszych odbiorców i oferować im produkt poparty utrzymaniem. Będziemy też rozwijać nasze zasoby ludzkie na lokalnych rynkach

- Mamy 32 proc. rynku europejskiego. Europa jest rynkiem dojrzałym, na którym powstają innowacyjne produkty które następnie trafiają na rynki zewnętrzne. Z kolei w krajach Azji i Pacyfiku mamy ok. 20 proc. rynku – dodał Troger.

Bombardier Transporatation nie zamierza być firmą „low cost”, chce nadal produkować tabor wysokiej jakości, który nie jest tani, ale oferuje przewoźnikom niskie koszty eksploatacji oraz szybki zwrot z inwestycji.

- Przykładem są lokomotywy wielosystemowe Traxx. Nie są najtańsze, ale koszty ich eksploatacji są najniższe. Dajemy wartość dodaną przewoźnikom, bo transport to nie tylko tabor, ale koszty operacyjne – dodał nowy prezes Bombardiera.

W planowanej strukturze przychodów Bombardier Transporation tabor będzie miał 50 proc., usługi oraz systemy srk będą dawały firmie po 25 proc. przychodów.

Prezes Troger dostrzega trwające procesy konsolidacji producentów taboru, ale zapowiedział, że nie przewiduje żadnych akwizycji ani fuzji z udziałem Bombardiera.

Laurent Troger pracuje w Bombardierze od 11 lat. W branży kolejowej ma 25-letnie doświadczenie. Wcześniej pracował m.in. w Alstomie.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Darty zabiorą pasażerów jeszcze w tym roku? Darty zabiorą pasażerów jeszcze w tym roku?
Następny artykuł PLK ogłosiły przetarg na modernizację odcinka Otwock - Lublin PLK ogłosiły przetarg na modernizację odcinka Otwock - Lublin