Po Łodzi jeżdżą już wszystkie 22 tramwaje typu Swing wyprodukowane w Bydgoszczy. Dzięki realizacji kontraktu Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne podwoiło liczbę nowoczesnych pojazdów niskopodłogowych.
– Na razie nasz stan posiadania nie wygląda imponująco, ale to dopiero początek zmian. Stawiając na transport publiczny, zależy nam na wymianie tramwajów na nowoczesne i komfortowe pojazdy, które podniosą standard świadczonych usług. Cieszymy się, że łodzianie wreszcie mogą z nich korzystać – powiedziała Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Pierwotnie tramwaje powinny trafić na łódzkie torowiska w połowie listopada 2015 roku. – Z powodu opóźnień w dostawie nowych składów nie wykluczamy kar. Będziemy przyglądać się, jakie mamy możliwości ich naliczenia – mówi Zbigniew Papierski, prezes MPK.
– Liczymy jednak na przedłużenie współpracy z łódzkim przewoźnikiem i dostarczenie kolejnych niskopodłogowych tramwajów – zaznacza Marcin Jędryczka, członek zarządu Pesa Bydgoszcz. – Swingi zostały zaprojektowane tak by pasowały do Łodzi. Nowoczesne tramwaje pasują do szybko zmieniającej się infrastruktury miasta – dodaje.
Koszt jednego pojazdu to ok. 7,5 mln zł brutto. Za wszystkie 22 składy łódzkie MPK zapłaciła 166 mln zł brutto, z czego 80 procent pozyskano ze środków Unii Europejskiej.
Tramwaje Pesy to jednoprzestrzenne, pięcioczłonowe, jednokierunkowe i niskopodłogowe pojazdy wyposażone w klimatyzację przedziałów pasażerskich i kabiny motorniczego a także m.in. system zliczania pasażerów, automat biletowy, monitoring z możliwością przesyłania obrazu w czasie rzeczywistym do Centrali Nadzoru Ruchu, nowoczesną informację pasażerską oraz ręcznie rozkładaną rampę, umożliwiającą korzystanie z pojazdów osobom na wózkach inwalidzkich.