Ministerstwo Finansów nie zgadza się na podpisanie wieloletniego kontraktu na utrzymanie infrastruktury kolejowej zarządzanej przez PKP PLK. Jak alarmuje „Puls Biznesu” w budżecie nie ma na to pieniędzy, ponieważ priorytetem jest finansowanie programu prorodzinnego 500+.
O umowie, którą ministerstwo infrstruktury zamierza podpisać z zarządcą narodowej sieci kolejowej mówi się od długiego czasu. W zgodnej opinii ekspertów kontrakt wieloletni zapewni PKP PLK stabilność i efektywność funkcjonowania.
Mechanizm finansowania Polskich Linii Kolejowych miał być istotnym elementem nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, jednak porozumienie blokuje resort finansów.
Obecnie PKP PLK otrzymuje z budżetu państwa na cele utrzymaniowe ok. 2,7 mld zł w ramach odnawianych co roku umów. Resort infrastruktury wnioskuje o 4 mld zł rocznie, jednocześnie postulując zawarcie umowy długoterminowej.
„Istotne (…) jest zwrócenie uwagi na priorytet wyznaczony Ministrowi Finansów (…) zapewnienia finansowania ważkich zadań państwa wskazanych w exposé Pani Premier Beaty Szydło, w tym m.in. programu 500+” — napisał Piotr Nowak, wiceminister finansów, w opinii do projektowanych przepisów.
Mimo to, resort infrastruktury nie zamierza rezygnować. Negocjacje wciąż trwają.
