Vulcano to wąskotorowe spalinowe zespoły trakcyjne służące do obsługi trasy biegnącej wokół wulkanu Etna na Sycylii. Cztery składy dla FCE zostały wyprodukowane przez Newag. Jest szansa na kolejne pojazdy polskiej firmy dla włoskiego przewoźnika.
– Pociąg etneński ma dwa zadania - z jednej strony jest środkiem komunikacji dla osób dojeżdżających do pracy i dla osób wracających z pracy. Te kursy odbywające się w godzinach porannych i popołudniowych będą realizowane przy użyciu nowych składów. Natomiast w ciągu dnia, gdy koleją podróżują turyści, na tory wyjadą stare składy, dlatego że one też są atrakcją dla turystów, są historią tej linii. Natomiast w założeniu Kolei Etneńskiej jest zamówienie następnych składów i stopniowa wymiana całego taboru – mówi Alessandro di Graziano, dyrektor generalny FCE.
W tej chwili w posiadaniu FCE są cztery pojazdy - trzy już są na miejscu, czwarty ma być sprowadzony z fabryki. Natomiast dzięki funduszom, które Kolej Etneńska otrzymała pod koniec 2015 roku będą kupowane kolejne składy. Nieoficjalnie mówi się o trzech dodatkowych składach.
– Ze względu na wyjątkowość terenów, po których są prowadzone linie etneńskiego pociągu, projektanci Newagu zadbali o to, żeby składy miały powiększone okna. W ten sposób podróżujący tą kolejką otrzymają możliwość podziwiania niesamowitych widoków. To był pomysł i inicjatywa projektujących – podkreślił Alessandro di Graziano.
Przypomnijmy, że umowa na dostawę czterech pojazdów dla włoskiego odbiorcy została podpisana w grudniu 2013 r. Wartość kontraktu wynosi 14 mln 760 tys. euro netto. Na podstawie umowy ramowej FCE może w ciągu kolejnych lat zamówić jeszcze 6 pojazdów.