Co na dworcu? Miasto pyta zakopiańczyków

Co na dworcu? Miasto pyta zakopiańczyków

23 maja 2016 | Autor: Łucja Łukaszczyk
PODZIEL SIĘ

Jest szansa, że w ciągu najbliższych miesięcy niszczejące budynki dworca kolejowego zostaną przekazane miastu przez PKP SA. Jak mądrze zagospodarować ogromną powierzchnię? Władze Zakopanego zapytały mieszkańców, jakie są ich oczekiwania.

Fot. Januszk57, Wikipedia

- Dworzec PKP w obecnym stanie to dla nas najbardziej wstydliwe miejsce. Chcemy na tym terenie stworzyć coś dla miasta, a nie dla szeroko rozumianego biznesu – mówił Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. Tym samym odciął się od pojawiających się w minionych latach planów, by dworzec zamienić w galerię handlową z peronami schowanymi pod ziemią.

Do zagospodarowania są trzy poziomy głównego budynku dworca oraz budynek dawnej przychodni lekarskiej. Część parterowa ma służyć przede wszystkim podróżnym: turystom oraz mieszkańcom okolicznych miejscowości, dojeżdżającym do szkoły i pracy w Zakopanem. Miasto chce, by dworzec nie tylko stał się wizytówką Zakopanego, lecz by uniknął losu pięknie odnowionych, lecz pustych dworców. Mogą w tym pomóc pomysły mieszkańców, np. klub seniora, mediateka, biblioteka górska, przestrzeń co-workingowa, muzeum czy wspólna informacja turystyczna miasta i TPN-u. Zakopiańczycy zwracali uwagę na konieczność dostosowania dworca do potrzeb matek z dziećmi i osób niepełnosprawnych. Pojawił się też pomysł objęcia terenu wokół dworca parkiem kulturowym, który pozwoliłby uporządkować przestrzeń z chaosu reklamowego.

Odrestaurowany dworzec ma stać się centrum przesiadkowym i komunikacyjnym, które będzie integrować różne środki transportu. Chcemy na bazie tego miejsca budować komunikację miejską i regionalną. Chcemy, by tu znalazła się autobusowa komunikacja dalekobieżna, wreszcie żeby dworzec mógł obsługiwać wahadłowe szybkie połączenie kolejowe z Nowym Targiem. Mamy nadzieję, że w przyszłości uda się odciążyć zakopiankę i dużą część ruchu do i z Zakopanego kierować przez PKP – wyjaśnia Wojciech Stankiewicz, naczelnik Wydziału Rozwoju Lokalnego i Współpracy Europejskiej. Jeśli ruszy budowa linii kolejowej Podłęże – Piekiełko, spora część przyjezdnych pod Giewont będzie docierać właśnie pociągiem.

Spotkanie odbyło się 20 maja w Miejskiej Galerii Sztuki w ramach prowadzonych od kwietnia konsultacji społecznych, dotyczących strategii rozwoju miasta Zakopane. Uczestniczyło w nim około 50 osób.