M. Pawłowski: kolej na ŚDM była jednym zintegrowanym organizmem

M. Pawłowski: kolej na ŚDM była jednym zintegrowanym organizmem

04 sierpnia 2016 | Autor: RW | Źródło: Kolej na ŚDM
PODZIEL SIĘ

Światowe Dni Młodzieży były największą imprezą masową w historii naszego kraju - uczestniczyło w nich blisko trzy miliony przybyszów z całego świata. Kolej odegrała niezwykle  istotną rolę w obsłudze pielgrzymów, ponieważ z pociągów uruchomionych na okres ŚDM skorzystało w sumie 1,1 mln pasażerów. Jednocześnie podczas Światowych Dni Młodzieży nie doszło do żadnych niebezpiecznych sytuacji. – W tym dniach byliśmy jedną koleją. Tego rodzaju integracji nie było od wielu lat. Życzyłbym sobie, aby podobna współpraca między kolejarzami obowiązywała na co dzień– podkreśla Mirosław Pawłowski, prezes PKP S.A.

Fot. Rafał Wilgusiak

Dzięki współpracy z innymi służbami, m.in. z policją oraz strażą pożarną i pogotowiem podróże koleją przebiegły sprawnie i bezpiecznie. W okresie ŚDM pielgrzymi skorzystali łącznie z 2596 pociągów rejsowych i 398 pociągów specjalnych, zamówionych przez diecezje. Poza pociągami specjalnymi i standardowo kursującymi do Krakowa lub Częstochowy, PKP Intercity wykorzystało przygotowane wcześniej w Krakowie składy rezerwowe, do uruchomienia dodatkowych pociągów - tzw. ,,bisów".

Rezerwa taborowa posłużyła też do wzmocnienia kolejnymi wagonami składów cieszących się największym zainteresowaniem podróżnych. Swoją funkcję spełniły też przygotowane lokomotywy osłonowe i pociągi sieciowe. Dodatkowe pociągi, uruchamiane ad hoc na stacjach Kraków Płaszów, Kraków Bieżanów i Wieliczka, przygotowali również przewoźnicy regionalni.

Zdarzały się natomiast przypadki, gdy przewoźnicy autobusowi potrzebowali wsparcia kolejarzy, gdyż autokary z wiernymi nie mogły przejechać przez zakorkowany Kraków. Wówczas uruchomiono dodatkowe pociągi w ramach przewozów aglomeracyjnych.

–  ŚDM były największym wyzwaniem organizacyjnym dla kolei w ciągu ostatnich 25 lat W ciągu kilku dni przewieźliśmy 1,1 mln wiernych, czyli 1,5 razy więcej pasażerów niż podróżuje jednego dnia w całej Polsce – wylicza Mirosław Pawłowski, prezes PKP S.A. – Wykonaliśmy ogromny trud aby za zapewnić pielgrzymom wsparcie. Za obsługę podróżnych podczas ŚDM odpowiadało 10 tys. pracowników kolei, którzy wykazali się dużym zaangażowaniem Na wyróżnienie zasługuje 200 informatorów, których można było poznać po pomarańczowych kamizelkach oraz 100 kasjerów mobilnych na dworcach – dodaje.

Prezes Polskich Kolei Państwowych podkreślił też, że w tych dniach wrócił etos kolejarza, pełniącego służbę. Częściej było widać pracowników kolei w mundurze. Widać to chociażby na poniższym zdjęciu.

Do domu najczęściej pociągiem

Sprawne wyprawienie w trasy prawie trzech tysięcy pociągów rozkładowych oraz blisko 400 pociągów dla grup zorganizowanych nie było by możliwe bez wytężonej pracy dyspozytorów i dyżurnych ruchu PKP Polskich Linii Kolejowych oraz przewoźników, m.in. PKP Intercity. O ile dojazdy na ŚDM odbyły się stopniowo, to służby odpowiedzialne za ruch pociągów musiały się zmierzyć ze spiętrzeniem liczby składów w niedzielę, 31 lipca, kiedy większość pielgrzymów postanowiło wyjechać z Krakowa. Dodatkowo okazało się, że z usług kolei zamierza skorzystać dwukrotnie więcej pasażerów, niż przyjechało nimi do stolicy Małopolski.

Tylko w okresie 31 lipca-1 sierpnia odprawionych z Krakowa zostało 500 tys. pasażerów. Sprostaliśmy temu wyzwaniu rozkładając odjazdy pociągów na trzy stacje: Kraków Główny, Kraków Płaszów i Kraków Bieżanów. W niedzielny wieczór pociągi dalekobieżne odjeżdżały z Krakowa z rekordową częstotliwością - średnio co siedem minut. Ponadto koordynowaliśmy dodatkowe kursy dla pielgrzymów czekających na stacjach w Wieliczce –  mówi Ireneusz Merchel, prezes PKP  PLK.

Równie mocno w obsługę ŚDM zaangażowani byli przewoźnicy. PKP Intercity obsłużyło 250 tys. pielgrzymów zarówno na pokładach pociągów rejsowych oraz składów specjalnych dla grup zorganizowanych. Po raz pierwszy w historii, podróżni mogli dotrzeć do stolicy Małopolski m.in. składem złożonym z dwóch pociągów Pendolino. Na pokładzie podwójnie zestawionego składu podróżowało 800 osób.

Dziewięciu operatorów

Marek Chraniuk, prezes PKP lntercity poinformował że tylko podczas niedzielnych wyjazdów, spółka dysponowała w Krakowie, poza taborem przypisanym do konkretnych, rozkładowych pociągów, rezerwą w postaci 24 wagonów oraz dwóch jednostek E0160 FLIRT3.

– Dzięki profesjonalnemu przygotowaniu od strony taborowej, mogliśmy na bieżąco zarządzać liczbą miejsc w naszych pociągach. W niedzielę, poza kilkudziesięcioma pociągami rozkładowymi i specjalnymi uruchomiliśmy jeszcze dwa dodatkowe pociągi do Warszawy –  opowiada Marek Chraniuk. – Jestem dumny, ze PKP Intercity wykonało powierzoną misję. Zapewniliśmy bezpieczne i komfortowe podróże kilkuset tysiącom pielgrzymów podróżującym do Krakowa i Częstochowy. Nasza oferta była bezkonkurencyjna –  dodaje.

Wierni docierali na ŚDM również pociągami ośmiu przewoźników samorządowych, którzy uruchomili w sumie 150 pociągów. Sama Łódzka Kolej Aglomeracyjna uruchomiła 22 dodatkowe połączenia, w tym po raz pierwszy do Częstochowy i Krakowa. Podróżni mogli zabrać się nimi z Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego. Pociągami spółki przejechało łącznie dziesięć tysięcy pielgrzymów.

– Przewoźnicy samorządowi odgrywają znaczącą rolę podczas przewozów pasażerów na imprezy masowe. Tak też było tym razem. Nasze pociągi były obsługiwane ośmioma nowoczesnymi składami serii FLIRT. Tylko 31 sierpnia przewieźliśmy nimi z Małopolski do województwa łódzkiego 1500 osób - podkreśla Janusz Malinowski, członek zarządu ŁKA.  

Szczególnie dla łódzkiego przewoźnika ŚDM stanowiły wyzwanie. – Pierwszego dnia powrotów z ŚDM, czyli 31 lipca, w niedzielę połowa naszej floty znajdowała się jeszcze w Krakowie. Tymczasem, w poniedziałek 1 sierpnia, musiały się one znaleźć na regularnych trasach w województwie łódzkim. Dzięki wzorowej współpracy z PLK udało nam się tego dokonać – zaznacza.

Warto dodać, że kolejarzy wspomogło Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Resort przekazał rekompensatę PKP Polskim Liniom Kolejowym w wysokości ok. 1,5 mln zł. Dzięki tym środkom PKP PLK zwolniły z opłat za dostęp do infrastruktury przewoźników uruchamiających pociągi specjalne wiozące pielgrzymów.

Bezpieczeństwo zapewnione

Nad sprawną obsługą podróżnych oraz zapewnieniem ciągłego ruchu pociągów z pielgrzymami czuwał przez 19 dni specjalny sztab, Kolejowy Zespół Zarządzania Kryzysowego w Warszawie, zorganizowany przy Dyspozyturze Głównej PLK. Przez całą dobę pracowali w nim przedstawiciele wszystkich spółek kolejowych i służb dbających o bezpieczeństwo. Sztabem kierował Andrzej Pawłowski, wiceprezes zarządu PLK.

–  Zespół na bieżąco podejmował kluczowe decyzje związane z obsługą pasażerów i ruchem pociągów. Reagowaliśmy na każdy sygnał o potrzebie wprowadzenia dodatkowych składów, zwiększenia częstotliwości kursowania pociągów lub wydłużenia trasy. Pasażer cały czas był w centrum uwagi. Niezwykle ważna dla zapewnienia bezpieczeństwa była również stało współpraca z SOK – tłumaczy Andrzej Pawłowski.

Nad bezpieczeństwem podróżnych na stacjach kolejowych czuwali policjanci, pracownicy firm ochroniarskich oraz ponad tysiąc funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. SOK wykorzystała na stacjach dziewięć Mobilnych Centrum Monitoringu. Podczas Światowych Dni Młodzieży nie doszło do żadnych niebezpiecznych sytuacji, a według policji, w całym Krakowie w tym okresie zmalała liczba przestępstw.

Kolej na ŚDM w liczbach:

15 - tyle wagonów miał pociąg Malinowski Bis, przygotowany dla podróżnych wracających z ŚDM
100 - tylu pracowników Warsu przygotowywało posiłki dla pielgrzymów w pociągach
375 m - długość pociągu złożonego z dwóch pojazdów Pendolino
398 - liczba pociągów specjalnych zamówionych przez diecezje
1000 - tylu dyżurnych ruchu i dyspozytorów czuwało nad bezpiecznym i sprawnym przejazdem pociągów
1160 - liczba pociągów rozkładowych jadących na ŚDM
1436 -liczba pociągów rozkładowych odwożących z ŚDM
3994 - suma wszystkich pociągów obsługujących pielgrzymów podczas ŚDM
10 000 - tylu pracowników kolei było zaangażowanych w ŚDM
24 000 - tyle butelek z wodą rozdano na dworcach