Grupa Lotos nie wyklucza wprowadzenia Lotosu Kolej na giełdę. – Wszystko będzie zależało od strategii rozwoju i planów inwestycyjnych przewozowej spółki – poinformował Przemysław Marchlewicz, wiceprezes Lotosu, cytowany przez portal Bankier.pl.
Lotos Kolej jest w 100 procentach spółką zależną od Grupy Lotos. Jej podstawowym zadaniem jest kompleksowa obsługa kolejowa spółek wchodzących w skład Grupy Lotos oraz wykonywanie usług transportowych i taborowych dla klientów zewnętrznych.
Pozyskanie kapitału poprzez sprzedaż akcji przewoźnika na giełdzie jest analizowane od ponad roku. – Zgodnie z naszymi wcześniejszymi deklaracjami realizujemy optymalną ścieżkę rozwoju Lotos Kolej – mówił Paweł Olechnowicz, ówczesny prezes Grupy Lotos w połowie lipca 2015 r.– Równolegle z budową silnej pozycji rynkowej przewoźnika, przygotowujemy się do przeprowadzenia debiutu giełdowego tej spółki – dodawał.
Teraz owa koncepcja wraca. Jej zwolennikiem jest obecny prezes Grupy Lotos, Przemysław Marchlewicz. Zastrzega on jednak, że musiałoby to być powiązane z planem rozwojowym i inwestycyjnym firmy. – Jeśli spółka przedstawi dobrą strategię rozwoju, to być może pójdzie po kapitał – wyjaśnił. Plan taki Lotos Kolej ma przedstawić do końca roku.
Prezes Marchlewicz dodał, że pomysł nie wynika z potrzeb finansowych przewoźnika. Mało tego, zaznaczył, że Lotos Kolej jest zainteresowana akwizycjami na krajowym rynku.