Przez 25 lat swojej działalności Kombud zrealizował prawie tysiąc instalacji systemów sterowania ruchem kolejowym, systemy zabezpieczenia ruchu oraz urządzenia przytorowe i zasilania. Staliśmy się dzięki temu liderem w branży, opierając swój potencjał na polskiej myśli technicznej i polskich inżynierach. Teraz czas, abyśmy wnieśli swój wkład w plan odbudowy pozycji kolei w transporcie, wyrażony w rządowym programie Luxtorpeda 2.0 – mówi Kazimierz Frąk, prezes radomskich Zakładów Automatyki Kombud.
Kombud świętuje w tym roku okrągły jubileusz.
Zgadza się. W 2016 roku Zakłady Automatyki Kombud obchodzą jubileusz 25-lecia działalności. Firma powstała jako rodzinne przedsiębiorstwo w 1991 roku.
Co firma osiągnęła w ciągu ostatniego ćwierćwiecza?
Dopiero od 5 lat jestem prezesem Zakładów Automatyki Kombud, jednak mogę odnotować, że firma stała się w tym czasie jednym z liderów krajowego rynku systemów sterowania ruchem kolejowym. Na początku swojej działalności Kombud zajmował się realizacją napraw urządzeń oraz systemów srk, a także instalacji w obszarze energetyki i telekomunikacji. Z czasem zajęliśmy się produkcją własnych wyrobów. Oferujemy również ich montaż, serwis i utrzymanie w całym okresie życia. Kombud posiada już prawie 50 świadectw dopuszczenia do eksploatacji urządzeń przeznaczonych do prowadzenia ruchu kolejowego, wydanych przez Urząd Transportu kolejowego (bądź Główny Inspektorat Kolejnictwa). Ponadto, spółka może pochwalić się licznymi patentami m.in. na bezpieczny interfejs komputerowo-przekaźnikowego systemu sterowania czy sposób optycznej kontroli strumienia świetlnego diody LED w latarniach sygnałowych. Jesteśmy dumni z tego, co przez te 25 lat osiągnęliśmy. Dzięki wykwalifikowanej kadrze, innowacyjnym produktom, patentom oraz certyfikatom wydawanym przez UTK, spółka zajęła pozycję liczącego się producenta urządzeń srk, zajmując istotną pozycję na polskim rynku i skutecznie konkurując z zagranicznymi gigantami.
Gdzie można znaleźć urządzenia Kombudu?
W zasadzie na liniach kolejowych w całej Polsce. Przez 25 lat działalności Kombud zrealizował ponad 850 instalacji systemów sterowania ruchem kolejowym, systemy zabezpieczenia ruchu oraz urządzenia przytorowe i zasilania. Większość tych prac była prowadzona na infrastrukturze zarządzanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Instalacje Kombudu możemy spotkać na Centralnej Magistrali Kolejowej, linii łączącej Warszawę z Trójmiastem oraz stacjach warszawskiego i gdańskiego węzła kolejowego. W ramach prac na warszawskim węźle kolejowym, Kombud zmodernizował stacje Warszawa Gdańska i Warszawa Główna Towarowa oraz ciąg komunikacyjny na linii nr 8 (Warszawa Zachodnia Al. Jerozolimskie – Okęcie – Port Lotniczy) a także prowadził prace przy rozbudowie i modernizacji stacji techniczno-postojowej warszawskiego metra na Kabatach. Z infrastruktury modernizowanej z udziałem Kombudu od grudnia 2014 roku korzystają poruszające się do 200 km/h pociągi Pendolino. Wśród innych tras należy wymienić połączenie między Łodzią a Warszawą, linię kolejową nr 22 łączącą Tomaszów Mazowiecki z Radomiem wyposażoną w nowoczesny system ESTER oraz linię łączącą Lotnisko im. Fryderyka Chopina z centrum Warszawy. W 2015 roku Kombud zmodernizował 61 przejazdów kolejowych w czterech województwach w ramach prowadzonego przez PKP PLK projektu mającego na celu zwiększenie bezpieczeństwa na skrzyżowaniach kolejowych.
Obecnie najważniejszym produktem Kombudu jest seria systemów komputerowych MOR obejmująca komputerowy system sterowania MOR-3, system zdalnego sterowania MOR-2lcsr oraz system monitorowego odwzorowania, a także system zajętości torów i rozjazdów SKZR. Platforma systemów MOR pozwala sterować całymi liniami z optymalnym wykorzystaniem istniejącej infrastruktury przytorowej.
Warto też zaznaczyć, że zaledwie kilkanaście dni temu zakończyliśmy projekt modernizacji urządzeń sterowania ruchem kolejowym na bocznicy kolejowej prowadzącej do elektrowni w Kozienicach. Profesjonalne wykonanie zadania przez Kombud zaowocowało kolejnym zleceniem. W związku z budową nowego bloku energetycznego podpisaliśmy kolejny kontrakt z Eneą Wytwarzanie na rozbudowę urządzeń srk dla nowego układu torowego. W ten sposób dowóz węgla do elektrowni będzie się odbywał sprawnie i bezpiecznie.
Jak spółka radzi sobie w czasie spadku zamówień na prace modernizacyjne dla PKP Polskich Linii Kolejowych?
To dla nas duże wyzwanie. Jak większość podmiotów na rynku musieliśmy się odnaleźć w sytuacji znacznego ograniczenia naszej działalności, która w 2015 roku osiągnęła wysoki poziom. W tym roku mamy do czynienia z wyraźnym spadkiem zamówień. Wiele firm, w celu przetrwania, znacząco ograniczyło swoje zasoby. Musiały podjąć decyzję o zamrożeniu inwestycji, niektóre z nich zredukowały zatrudnienie. W krótkoterminowej strategii Kombudu na ten rok nie przewidujemy ograniczania zasobów, gdyż zachowanie ich jest dla nas kluczem do dalszego zwiększenia udziału rynkowego. Jeszcze na przełomie 2015/2016 mieliśmy obawy o to, jak uniknąć uszczuplenia potencjału. Zastanawialiśmy się nad koniecznością wdrożenia bardzo trudnych decyzji. Jednak zdołaliśmy przetrwać najcięższe chwile, zwłaszcza w pierwszej połowie roku. Udało nam się przejść ten okres bez szwanku. Dzisiaj jesteśmy bardziej spokojni i optymistycznie patrzymy w przyszłość. Ruszyliśmy z nowymi projektami dla PKP PLK – są one co prawda jeszcze niewielkie, ale pozwalają zachować nasze zasoby i zapewnić pracę załodze.
Jaką rolę do odegrania ma Kombud w tzw. planie Morawieckiego w zakresie budowy nowoczesnej kolei zdolnej konkurować z innymi gałęziami transportu?
Bardzo ciekawy jest zamysł oparcia rozwoju polskiej gospodarki na rodzimym przemyśle. To jest idea, którą ja bym porównał do budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego w okresie międzywojennym. Wówczas trzeba było odbudować kluczowe sektory polskiej gospodarki. Dzisiaj plan rozwoju rozpatruję w tych samych kategoriach. Uważam, że jest to bardzo potrzebne i życzę premierowi sukcesu w realizacji tego planu. Widzimy swój udział w tym programie, szczególnie w projekcie dotyczącym kolei, czyli Luxtorpedzie 2.0. Nazwa sugeruje, że przedsięwzięcie to dotyczy głównie produkcji pociągów, ale na kolej trzeba patrzeć w szerszym aspekcie tzn. widzieć potrzebę unowocześnienia infrastruktury, z której korzystają pociągi, w tym systemów sterowania ruchem kolejowym. Mam nadzieję, że w ostatecznej wersji Programu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zostaną ujęte wszystkie branże pracujące dla kolei. Bez tej synergii nie zbudujemy sprawnego systemu kolejowego, pozwalającego efektywnie wykorzystać cały potencjał tej gałęzi transportu. Oczekujemy większej wiary decydentów w potencjał polskich producentów, w to, że w naszym kraju tworzymy produkty nie gorsze niż za granicą, a czasami nawet lepsze niż gdzie indziej na świecie.
To tylko część rozmowy, która ukazała się w październikowym numerze "Kuriera Kolejowego". Zachęcamy do zakupu i prenumeraty naszego miesięcznika
