CZT i ProKolej apelują do ministra Adamczyka o rezygnację z rozbiórki linii przez Golub Dobrzyń

CZT i ProKolej apelują do ministra Adamczyka o rezygnację z rozbiórki linii przez Golub Dobrzyń

22 lutego 2017 | Źródło: CZT
PODZIEL SIĘ

Centrum Zrównoważonego Transportu i Fundacja ProKolej wystosowały apel do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury i budownictwa o unieważnienie przetargu na rozbiórkę linii nr 209 na odcinku Brodnica - Golub Dobrzyń - Kowalewo Pomorskie.

Fot. MOs810, Wikimedia

Pod koniec stycznia PKP S.A. ogłosiło postępowanie przetargowe na sprzedaż złomu pochodzącego z likwidacji nieczynnych torów linii kolejowej nr 209 na odcinku Brodnica – Kowalewo Pomorskie o długości ok. 49,50 km. Jeśli przetarg ten zostanie rozstrzygnięty powyższy odcinek linii kolejowej – dla którego zgodę na likwidację w 2005 r. wydał minister Krzysztof Opawski (w rządzie Marka Belki) – zostanie bezpowrotnie zlikwidowany.

CZT i ProKolej zwracają uwagę, że takie działanie byłoby sprzeczne z polityką obecnego ministra. I przytaczają wypowiedzi wiceministra Andrzeja Bittela o tym, że "w ramach prowadzonych obecnie prac nad programem nie zakłada się dalszej likwidacji linii kolejowych będących w zarządzie PKP PLK, przy jednoczesnym utrzymaniu na nich przejezdności", a także samego ministra Adamczyka, który ostatnio w wypowiedzi dla wielkopolskich mediów potwierdzał słowa Bittela w kontekście linii nr 363 na odcinku Rokietnica - Międzychód, dla której decyzję likwidacyjną wydała minister Maria Wasiak.

Taką politykę chwalą fundacje CZT i ProKolej: "Kolej w Polsce systematycznie wychodzi z 20-letniego, głębokiego kryzysu, w czasie którego w zbyt dużym stopniu ograniczono zarówno przewozy, ich zasięg, częstotliwość, jak i infrastrukturę. System kolejowy powoli jest odbudowywany i nawet jeżeli obecnie na części linii nie jest prowadzony ruch, to nie można przesądzić, że nie ma on szansy na nie powrócić za 5, 10 czy 15 lat. Tym bardziej, że już przywrócono przewozy pasażerskie na szeregu linii wcześniej nieczynnych np.: Brzeg - Nysa, Kluczbork - Opole, Stargard Szcz. - Wałcz, Wałcz - Piła, Tychy - Tychy Lodowisko, Częstochowa - Lubliniec, Wrocław - Trzebnica, Wałbrzych - Kłodzko, Szklarska Poręba - Harrachov, Rzeszów - Kolbuszowa - Tarnobrzeg, Rejowiec - Zamość, Szczytno - Ełk, Bydgoszcz - Chełmża, sezonowo: Chełm - Włodawa, Kętrzyn - Węgorzewo, Bytów - Lipusz, Zwierzyniec - Horyniec Zdrój). W ramach bieżącej perspektywy inwestycji współfinansowanych ze środków unijnych planowane są kolejne takie działania. Dlatego, planując perspektywicznie należy zachowywać nieeksploatowaną infrastrukturę kolejową, gdyż jej czas prawdopodobnie jeszcze nadejdzie".

W piśmie zwraca się także uwagę na fakt, że polska sieć połączeń kolejowych jest w porównaniu z innymi krajami regionu niedorozwinięta, o czym mogą świadczyć poniższe ilustracje.

Odnośnie linii nr 209, fundacje przypominają o jej olbrzymim potencjale turystycznym i niedawnych bogatych planach województwa kujawsko-pomorskiego adaptowania jej dla przewozów turystycznych. W tym celu wydano już nawet ponad milion złotych na opracowania, zakup taboru (lokomotywa parowa, spalinowa i 4 zabytkowe wagony), jego częściowy remont i przechowywanie. Niestety od kilku lat urząd marszałkowski województwa nie wykazuje żadnej aktywności w tej sprawie.  

W związku z powyższymi okolicznościami autorzy pisma apelują do ministra o interweniowanie w nadzorowanej przez siebie spółce celem unieważnienia przetargu.