PLK: Nie ma zagrożenia harmonogramu na Rail Baltica

PLK: Nie ma zagrożenia harmonogramu na Rail Baltica

16 marca 2017 | Autor: ŁK
PODZIEL SIĘ

Mimo opóźnienia przetargu na modernizację odcinka linii E75 Sadowne - Czyżew, PLK nie obawia się wystąpienia problemów z dotrzymaniem terminu zakończenia inwestycji.

Fot. Adam-dalekie-pole

PKP Polskie Linie Kolejowe przygotowują się do modernizacji odcinka linii Rail Baltica Sadowne – Czyżew. W przetargu zakończonym w lutym wybrano ofertę spółki Intercore. 14 marca zarządca infrastruktury podjął decyzję o unieważnieniu wyboru.

Jak poinformował  Łukasz Kwasiborski z biura prasowego PLK, decyzja ta nie unieważnie postępowania przetargowego, ale zmusza komisję do ponownej analizy dokumentów. Chodzi o oświadczenie pracownika zwycięskiego konsorcjum, które zostało zakwestionowane przez innego oferenta. Komisja przetargowa zbierze się ponownie. Organizator przetargu nie ma obowiązku weryfikować dokumentów potwierdzający uprawnienia personelu oferentów. Przy ocenie ofert opiera się na oświadczeniach – Dopiero jak wskazana jest konkretna osoba, co do której są wątpliwości zgłaszane przez oferentów to dokumenty są ujawniane – przypomniał prezes PLK, Ireneusz Merchel.

Projekt modernizacji odcinka E75 Sadowne – Czyżew otrzymał dofinansowanie z funduszu CEF,  to oznacza, że inwestycja musi być zrealizowana do końca 2020 r. PLK nie obawia się, że przedłużający się proces wyłonienia wykonawcy zagrozi dotrzymania tego terminu. Przetarg opóźnił się w 2016 z powodu odwołania złożonej przez Torpol i Budimex do KIO, które zostało odrzucone.