Kto straci na podatkach od infrastruktury kolejowej?

Kto straci na podatkach od infrastruktury kolejowej?

05 kwietnia 2017 | Autor: Łukasz Kuś
PODZIEL SIĘ

Niektóre gminy mogą stracić dochody z podatków od nieruchomości kolejowych na skutek nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, ale część samorządów zwiększy swoje wpływy do budżetu. Zmiana przepisu stanowi też nieoczekiwane zagrożenie dla obiektów zabytkowych.

Fot. Petr Štefek CC BY-SA 3.0 cz

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wraz z resortem finansów analizują skutki nowej ustawy o transporcie kolejowym dla samorządów i właścicieli obiektów infrastruktury kolejowej. Podsekretarz stanu w MIB, Andrzej Bittel odpowiedział na zgłoszone przez posłankę Annę Nemś pytania o wpływy gmin z podatków od nieruchomości płaconych przez zarządców infrastruktury kolejowej. Nowelizacja, która weszła w życie z początkiem 2017 r. przyniosła spore zmiany w tym zakresie. Dla niektórych gmin oznaczać to może kłopoty finansowe spowodowane zmniejszeniem wpływów z podatków.  

Nowa definicja infrastruktury

– W ramach nowelizacji, w ustawie o transporcie kolejowym wprowadzono nową definicję „infrastruktury kolejowej”. Dotychczasowa ogólna definicja została zastąpiona zamkniętym katalogiem obiektów, które uznawane są za elementy infrastruktury kolejowej. Ta zmiana jest bardzo istotna, ponieważ od tego, czy dany obiekt można zaliczyć do „infrastruktury kolejowej”, zależy możliwość uzyskania zwolnienia z podatku od nieruchomości – wyjaśniają eksperci Ayming Polska.

Do tej pory zwolnieniu z opodatkowania podlegały tylko budowle tworzące infrastrukturę kolejową i zajęte pod nie grunty. Nowelizacja ustawy o transporcie kolejowym przyniosła zmianę w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, polegającą na objęciu zwolnieniem podatkowym budynków, w których znajdują się elementy infrastruktury kolejowej (zgodnie z nową definicją). Oznacza to, że podatku nie trzeba płacić między innymi od dworców kolejowych oraz budynków, w których znajdują się nastawnie, urządzenia zapewniające sygnalizację i łączność na trasie kolejowej czy urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Zwolnienie dotyczy tylko linii wykorzystywanych w ruchu pasażerskim oraz linii szerokotorowych.

Zagrożone zabytki

Po nowelizacji, warunkiem skorzystania ze zwolnienia podatkowego jest udostępnienie infrastruktury kolejowej przewoźnikowi. Zmiana ta ma dwojaki skutek. Z jednej strony rozszerza listę obiektów i działek które objęto zwolnieniem od podatki tam gdzie odbywa się ruch kolejowy. Z drugiej strony ulgi stracą właściciele obiektów nieczynnych, w tym zabytkowych parowozowni i innych zabytków kolejnictwa. Jak alarmowali przedstawiciele organizacji zajmujących się ochroną dziedzictwa kolejowego nowa ustawa stanowi poważne zagrożenie dla zabytków, gdyż ich właściciele będą musieli ponosić teraz duże koszty podatkowe, co może skłonić ich do wyburzenia budowli. Z tego powodu senatorowie obiecali przygotowanie projektu kolejnej nowelizacji, która ma objąć zwolnienie zabytki kolejnictwa, które nie pełnią obecnie funkcji związanych z obsługą ruchu kolejowego.

Niektóre gminy zyskają

Jak zauważył wiceminister Andrzej Bittel, nowelizacja może uszczuplić dochody części samorządów, ale dla innych może przynieść wzrost wpływów. Będzie to miało miejsce w przypadku gmin, na terenie których znajdują się m.in. bocznice lub prywatne koleje przemysłowe. MIB obecnie wspólnie z Ministerstwem Finansów oraz samorządami monitoruje skutki finansowe dla gmin nowelizacji przepisów. W przypadku potwierdzenia się obaw samorządowców podjęte mają być działania zaradcze.

– W mojej ocenie obecnie nie ma przesłanek do weryfikacji przyjętych rozwiązań. W związku ze zgłoszonymi przez jednostki samorządu terytorialnego obawami Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego podjęła decyzję o monitorowaniu zakresu stosowanych zwolnień podatkowych w odniesieniu do infrastruktury kolejowej. Do chwili obecnej do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa nie wpłynął raport dotyczący przedmiotowych oszacowań jednostek samorządu terytorialnego. W przypadku potwierdzenia obaw odnoszących się do przewidywanego istotnego zmniejszenia wpływów samorządów z tytułu podatku od nieruchomości, wspólnie z Ministerstwem Finansów podejmowane będą decyzje dotyczące dalszego postępowania w przedmiotowej sprawie – napisał Andrzej Bittel.