Radom jeszcze poczeka na wyświetlacze

Radom jeszcze poczeka na wyświetlacze

06 kwietnia 2017 | Autor: Łukasz Kuś
PODZIEL SIĘ

Nie ma szans na wcześniejsze zamontowanie wyświetlaczy z informacją o odjazdach i przyjazdach pociągów na stacji Radom. Podróżni będą musieli czekać aż PLK zakończy ogólnopolski przetarg.

Fot. PKP PLK

Modernizacja stacji Radom została zakończona w 2015 r. ale od tego czasu nie zamontowano wyświetlaczy informujących o odjazdach i przyjazdach pociągów. Tablice te miały być zamontowane w ramach ogólnopolskiego zamówienia. Niestety przetarg na to zadanie nie został rozstrzygnięty, a kolejnego nie ogłoszono. W efekcie stacja Radom, która ma 3 perony i obsługuje ponad 1 mln podróżnych stała się największą w Polsce stacją kolejową bez systemu informacji pasażerskiej.

Bydgoszcz na bogato

Sytuacja ta jest o tyle niezrozumiała, że na innych dużych stacjach modernizowanych w tym okresie zamontowano system informacji pasażerskiej. Na przykład Bydgoszcz została wyjątkowo hojnie obdarowana wyświetlaczami – na peronach zamontowano je co 25 metrów, co wydaje się zbyt dużym zagęszczeniem, tym bardziej że tablice zamontowano w miejscach gdzie w ogóle nie ma podróżnych. Pojawia się wiec pytanie o racjonalność dysponowania funduszami na inwestycje przez PLK.

PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedziały, że montaż wyświetlaczy w Radomiu i na kilkudziesięciu innych stacjach przewidziano do realizacji w latach 2018 – 2020 w ramach długoterminowego projektu PLK, którego celem jest stworzenie jednolitych systemów informacji pasażerskiej.

Radom stacją strategiczną

Poseł Andrzej Kosztowniak zapytał ministra infrastruktury i budownictwa o możliwość rozpisania odrębnego przetargu tylko na stację Radom. – Plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego w zakresie sieci komunikacyjnej w międzywojewódzkich i międzynarodowych przewozach pasażerskich w transporcie kolejowym, określa dworzec kolejowy Radom jako obiekt o charakterze strategicznym. Ponadto w w/w dokument obliguje operatora do zagwarantowania, aby na każdym punkcie postoju handlowego pasażerom był podawany wyszczególniony zakres informacji, z odpowiednim wykorzystaniem poszczególnych kanałów informacyjnych, w zależności od miejscowych uwarunkowań – napisał Andrzej Kosztowniak w interpelacji.

Z odpowiedzi podsekretarza stanu w MIB wynika jednak, że odrębne postępowanie dla stacji Radom nie jest planowane, w związku z czym podróżni na tablice będą musieli jeszcze poczekać. Niestety nie wiadomo jak długo, gdyż przetargu PLK jeszcze nie rozpisała, a obecnie trwają prace nad procedurą przetargową.