PKP Intercity prawdopodobnie nie skorzysta z zawartego w umowie z Pesą prawa opcji na zakup 10 pociągów Dart. Inwestycji tej nie ma w strategii taborowej spółki.
PKP Intercity ma do końca maja czas na podjęcie decyzji o zakupie 10 ezt Dart produkcji bydgoskiej Pesy w ramach prawa opcji jakie zawarto w umowie na zakup 20 takich pociągów jaką przewoźnik zawarł w 2015 r. PKP Intercity zapłaciły za te pojazdy 1 mld zł z czego 545 mln zł stanowiło dofinansowanie ze środków UE. Wszystko wskazuje, że spółka podjęła już decyzję o nieskorzystaniu z możliwości zakupu pociagów Dart bez przetargu.
Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, PKP Intercity skupi się na realizacji strategii taborowej do 2020 r. a w dokumencie tym nie ma mowy o zakupie Dartów. Obowiązująca w PKP Intercity Strategia Taborowa do 2020 roku zakłada zakup 40 lokomotyw: 30 lokomotyw elektrycznych, w tym 20 lokomotyw jednosystemowych z V=160km/h i 10 lokomotyw wielosystemowych z V=190 km/h oraz 10 lokomotyw spalinowo-elektrycznych.
– O polskim high speed zapomnijmy. Proszę mi wierzyć, Newag poszedł drogą budowy szybkiego pojazdu i nawet przekroczył 200 km/h. My zrobiliśmy kolejny krok w Darcie. To jest jednak koniec inwestycji, bo Darta już nie będzie. Jest mowa o tym, że się rozważa itd… Darta kolejnego już nie będzie. Moim zdaniem ten program jest już zamknięty i stał się pewną historia polskiego kolejnictwa. – mówił Tomasz Zaboklicki, prezes Pesy 6 kwietnia na posiedzeniu sejmowej Komisji Infrastruktury.
