MIB tłumaczy rezygnację z modernizacji węzła katowickiego

MIB tłumaczy rezygnację z modernizacji węzła katowickiego

16 sierpnia 2017 | Autor: Łukasz Kuś
PODZIEL SIĘ

Projekt modernizacji Katowickiego Węzła Kolejowego zakładający budowę torów dla kolei aglomeracyjnej został okrojony z powodu wyczerpania się środków w funduszu CEF i opóźnienia w pozyskiwaniu decyzji administracyjnych. 

Fot. Lichen99 CC BY-SA 3.0 pl

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwo wyjaśniło powody ograniczenia jednej z najważniejszych inwestycji w województwie śląskim. PLK chciały w ramach funduszu CEF sfinansować inwestycję pozwalającą na oddzielenie ruchu dalekobieżnego i towarowego od kolei regionalnej w Aglomeracji Katowickiej. Udrożnienie Katowickiego Węzła Kolejowego jest niezbędne aby na Śląsku mogła zacząć funkcjonować szybka kolej miejska jak w Trójmieście czy Warszawie.

W ramach Krajowego Programu Kolejowego realizowane będą kosztujące wiele miliardów złotych projekty kolei aglomeracyjnych w Warszawie, Łodzi i Krakowie. Niestety projekt śląski został ostatnio mocno okrojony. W obecnej perspektywie budżetowej UE modernizowany będzie jedynie odcinek Most Wisła – Czechowice Dziedzice – Zabrzeg o drugorzędnym znaczeniu.

W odpowiedzi na pytanie posłanki Ewy Malik wiceminister infrastruktury i budownictwa Andrzej Bittel wyjaśnił, że główną przyczyną ograniczenia projektu „Prace na podstawowych ciągach pasażerskich (E 30 i E 65) na obszarze Śląska, etap I: linia E 65 na odcinku Będzin – Katowice – Tychy – Czechowice Dziedzice – Zebrzydowice” była decyzja Komisji Europejskiej, która przyznała na ten cel mniej pieniędzy niż wnioskowała PLK.

–  Ze względu na ograniczoną dostępność środków decyzją Komisji Europejskiej dofinansowanie zostało obniżone z wnioskowanej kwoty 3,2 mld zł do poziomu 380 mln zł, a tym samym zmniejszeniu musiał ulec jego zakres rzeczowy – napisał wiceminister.

To jednak nie jedyny problem, który pojawił się podczas prac przygotowawczych tej inwestycji. W trakcie opracowywania dokumentacji projektowej dla modernizacji węzła katowickiego Koleje Śląskie zdecydowały o przeniesieniu swojego zaplecza w rejon stacji Katowice. Ruch ten spowodował, że zmieniły się obciążenia eksploatacyjne stacji co wymusiło modyfikację projektu. PLK musiały powtórzyć proces uzyskiwania decyzji środowiskowej i pozwolenia na budowę, co oznacza, że nawet gdyby projekt otrzymał dofinansowanie z CEF to na jego realizację nie wystarczyłoby czasu.

– Mając na uwadze powyższe uwarunkowania, pozyskanie niezbędnych pozwoleń zakładane jest obecnie na 2019 r., a realizacja części projektu odnoszącej się do LOTów „A” i „A1” (obejmującej swoim zakresem Śląską Kolej Aglomeracyjną) planowana jest w kolejnej perspektywie finansowej UE tj. po 2021 r. – wyjaśnił Andrzej Bittel.

Stacja Katowice leży na przecięciu ważnych międzynarodowych magistrali kolejowych i jest obecnie bardzo obciążana. Koleje Śląskie obecnie nie mają możliwości zwiększenia częstotliwości kursowania pociągów na liniach aglomeracyjnych na Śląsku z powodu braku przepustowości linii E30. Budowa odrębnych torów dla kolei aglomeracyjnej łączącej Gliwice z Katowicami i Zagłębiem Dąbrowskim była planowana w latach 80-tych ale rozpoczęte prace wstrzymano z powodu braku pieniedzy.