PKP Energetyka chce zainwestować 3,2 mld zł do 2025 r.

PKP Energetyka chce zainwestować 3,2 mld zł do 2025 r.

06 października 2017 | Autor: PS | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

Zarząd spółki PKP Energetyka podsumował działalność w ostatnich dwóch latach, a także poinformował o wdrażanych na sieci kolejowej innowacjach i planach na przyszłość.

Fot. PKP Energetyka

Spółka przed prywatyzacją w 2015 roku borykała się z licznymi problemami technicznymi i finansowymi, sprawiając że znalazła się ona w niebezpiecznym położeniu, zagrażającym zarówno integralności jak i wiarygodności firmy.

Dziś zarząd z ulgą mówi o zażegnaniu kryzysu i z optymizmem patrzy w przyszłość, bowiem udało się przywrócić stabilność finansową, poprawić jakość usług i odzyskać wiarygodność i zaufanie społeczne. Na potwierdzenie pozytywnych zmian na spotkaniu zaprezentowane zostały także wyniki audytów, przeprowadzonych przez firmę doradczą McKinsey, wg których spółce PKP Energetyka w ciągu 2 ostatnich lat udało się uzyskać wzrost i znaczną poprawę efektywności procesów działalności spółki powyżej średniej rynkowej.

Zarząd konsekwentnie realizował program naprawczy. W tej chwili mamy sytuację stabilną, która nie generuje już ryzyka dla funkcjonowania całej grupy kapitałowej  – zapewnia Wojciech Orzech, prezes zarządu PKP Energetyka.

Jedną z podstawowych czynności naprawczych jakimi zajęła się grupa w celu odzyskania stabilności funkcjonowania spółki było wyeliminowanie zjawiska spekulacyjnego handlu energią, oraz zakończenie licznych niekorzystnych kontraktów (głównie z segmentów poza kolejowych) - generujących często nawet milionowe straty. Drugim istotnym elementem była odbudowa sieci sprzedaży poprzez całkowitą przebudowę struktury handlowej, wprowadzając m.in. program zarządzania ryzykiem i warunkami handlowymi.

W celu poprawy jakości oferowanych usług, zarząd podjął się zadania zintegrowania działalności spółki. Wcześniej była ona „rozbita” na 14 niezależnych i nieskoordynowanych od siebie zakładów, co w efekcie powodowało częste i niepotrzebne wydłużenie prac naprawczych na liniach i odcinkach przygranicznych sąsiadujących zakładów. W celu zlikwidowania tej „patologicznej” sytuacji, decyzją zarządu było uruchomienie „Zintegrowanego Systemu Zapewnienia Sprawności Sieci Trakcyjnej” i utworzenie centralnego ośrodka Centrum Monitoringu, którego głównym celem jest zapewnienie optymalnej i płynnej pracy na terenie całego kraju. Dzięki wsparciu systemu do zarządzania brygad (system PLANER) możliwa jest szybsza organizacja i relokacja brygad naprawczych, a dzięki centralnemu nadzorowi taboru kolejowego, również ich dostępności np. w sytuacjach kryzysowych.

Efektem prac od momentu funkcjonowania nowego centrum monitoringu było zmniejszenie liczby awarii związanych z utrzymaniem sieci o ponad połowę - w okresie którym występują one najliczniej, czyli na przełomie stycznia i sierpnia. W przypadkach nagłych i nadzwyczajnych (o charakterze o ogólnopolskim) koordynacją działań zajmuje się specjalnie powołany Krajowy Sztab Kryzysowy PKP Energetyka, który pierwszy raz został powołany już podczas Światowych Dni Młodzieży.

Dzięki odzyskaniu stabilizacji PKP Energetyka może dalej inwestować w infrastrukturę dystrybucyjną i cyfryzację, kontynuując  przy tym ścisłą współpracę przy ze swoim najważniejszym klientem - PKP PLK.  Spółka w okresie od 2017 do 2020 r.  planuje przeznaczyć na inwestycje (w tym również z projektu MUZ-a II) ok. 1,65 mld zł, a do 2025 r. w sumie nawet 3,2 mld zł.

- Spółka realizuje plany w perspektywie długoterminowej. Aby móc dalej świadczyć usługi na wysokim poziomie i aby sprostać oczekiwaniom i wspierać dalszy rozwój kolei musimy zainwestować potężne pieniądze, na co jesteśmy gotowi – podsumowuje Wojciech Orzech.

Dodatkowo na zakończenie spółka pochwaliła się utworzeniem pod koniec ubiegłego roku własnego biura ds. Badań i Rozwoju, którego zadaniem będzie przygotowywanie i wdrażanie nowych innowacyjnych projektów.

Jednym z takich projektów przy współpracy z Uniwersytetem Zielonogórskim ma być budowa „magazynu energii”, czyli zasobnika (baterii) o dużej mocy (3 MV), który ma zasilać przejeżdżające pociągi nawet w 50% i tym samym jednocześnie odciążając system i  zapewniając ciągłość zasilania. Szczegóły projektu np. co do wyboru lokalizacji (podstacji) i miejsca przeprowadzanych testów  poznamy dopiero po 18 stycznia 2019 roku.  Koszt projektu szacuje się na 20 mln zł, z czego 9 mln zł ma być dofinansowane z NCBR.