Transport miejski Pesa rozczarowana decyzją MPK Kraków: „Mogli poczekać do 20 grudnia”

Pesa rozczarowana decyzją MPK Kraków: „Mogli poczekać do 20 grudnia”

13 listopada 2017 | Źródło: Kurier Kolejowy
PODZIEL SIĘ

Największy producent taboru szynowego w Polsce ubolewa z powodu braku zrozumienia trudnej sytuacji finansowej ze strony kontrahentów z Krakowa. – Zarząd MPK Kraków wielokrotnie i bezzasadnie próbował wykluczyć Pesę z przetargu na 50 tramwajów, teraz wykorzystał kolejny pretekst by uniemożliwić nam podpisanie umowy – mówi Maciej Grześkowiak, szef zespołu PR bydgoskiej firmy.

Fot. MPK Kraków

Przypomnijmy, że problemy Pesy są związane z utratą płynności finansowej, brakiem środków na realizację pozyskanych kontraktów i trudności z uzyskaniem gwarancji ubezpieczeniowych niezbędnych do podpisania nowych umów. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Mimo to Pesa jest rozczarowana decyzją MPK Kraków o wykluczeniu jej z przetargu, ponieważ od wielu tygodni w sposób otwarty informowała zarząd przewoźnika o swojej trudnej sytuacji. W ostatnim czasie przedstawiliśmy dokument z banku potwierdzający przyznanie środków umożliwiających realizację produkcji oraz poinformowaliśmy, że trwa procedura pozyskania gwarancji zabezpieczających realizację kontraktu, a podpisanie umowy będzie możliwe po 20 grudnia. Niezmiennie podtrzymywaliśmy wolę realizacji kontraktu wyjaśnia Maciej Grześkowiak. – Decyzja ta jest dla nas zaskakująca także dlatego, że w poprzednim przetargu to MPK Kraków nie miało potwierdzenia finansowania zakupu taboru ze środków UE, a Pesa jako jedyna firma cierpliwie czekała aż MPK będzie gotowe do podpisania umowy – dodaje przedstawiciel firmy z Bydgoszczy.

MPK Kraków w odpowiedzi odsyła do swojego oświadczenia z ubiegłego piątku, w którym wskazuje, że Pesa nie stawiła się na podpisanie umowy na dostawę 50 tramwajów o wartości blisko 430 mln zł w wyznaczonym terminie 10 listopada 2017 roku oraz nie wniosła wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania tej umowy, mimo, że potwierdziła pisemnie 9 listopada, że zawarła umowę kredytową i może wykorzystać przyznane środki w wysokości do 100 mln zł na realizację tego zamówienia.

Wezwanie Pesy do podpisania umowy wynikało m.in. z faktu, że 16 listopada br. upływa ważność drugiej w kolejności oferty w przetargu na dostawę tramwajów do Krakowa tj. oferty konsorcjum Stadler Polska i Solaris Bus&Coach. Cała sytuacja doprowadziła do tego, że MPK w trosce o realizację kontraktu zdecydowało, że to wymienione konsorcjum firm dostarczy 50 pojazdów dla stolicy Małopolski.