Podczas niedawnej „Debaty z Kurierem”, poświęconej inwestycjom na sieci PLK, przedstawiciele firm budowlanych postulowali waloryzację kontraktów w związku z rosnącymi cenami materiałów oraz kosztów pracy. Do postulatów odniósł się Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury odpowiedzialny za sektor kolejowy.
Do propozycji przedstawicieli branży budowlanej odniósł się wiceminister Andrzej Bittel.
– Powinniśmy się zastanowić i obiektywnie ocenić racje wykonawców, bo rynek jest zmienny. Trzeba przeanalizować, czy ceny materiałów budowlanych są teraz wyższe od średnich cen dziesięcioletnich. Trzeba też sprawdzić, jakie były ceny tego samego asortymentu w roku 2014 r., po dopięciu pierwszej perspektywy finansowej – mówi Bittel.
– Doświadczenie uczy, że czasami warunki rynkowe szybko się zmieniają. Znam przypadek, gdy wykonawca inwestycji domagał się waloryzacji, bo ceny stali wzrosły o 100 proc. i wygrał tę sprawę. Start nowej perspektywy nie był przygotowany, nie było kontraktów do realizacji, dlatego była twarda walka między wykonawcami. Firmy budowlane i producenci urządzeń stosowali różne sposoby kalkulacji swoich ofert. Teraz sytuacja się zmieniła, a wartości ofert wzrosły, są już zbliżone do szacunkowych PLK – dodaje podsekretarz stanu.
Resort infrastruktury zamierza nadal prowadzić stały dialog z wykonawcami, ponieważ dotychczas przyniósł wymierne efekty, np. wprowadzenie obowiązku zakupu materiałów z wyprzedzeniem.