35 autobusów miejskich, kursujących po bydgoskich ulicach, skontrolowali kujawsko-pomorscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. 4 pojazdy musiały zjechać do warsztatu w celu naprawy stwierdzonych usterek.
Podczas dwudniowej akcji wzmożonych kontroli autobusów wykorzystano urządzenia diagnostyczne Okręgowych Stacji Kontroli Pojazdów, co umożliwiło precyzyjne sprawdzenie stanu technicznego wozów. Inspektorzy transportu sprawdzali przede wszystkim stan układu hamulcowego, kierowniczego, jezdnego oraz zawieszenie i oświetlenie pojazdów. Autobusy były też sprawdzane pod kątem ekologii, czyli ewentualnych wycieków płynów eksploatacyjnych i spełniania norm emisji spalin.
Aby działania ITD były jak najmniej uciążliwe dla pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej, autobusy typowano do kontroli na pętlach końcowych. Stamtąd odjeżdżały na pobliskie stacje diagnostyczne. W 4 spośród 35 skontrolowanych pojazdów inspektorzy stwierdzili usterki zagrażające bezpieczeństwu, co było powodem zatrzymania dowodów rejestracyjnych niesprawnych autobusów i wydania kierowcom zakazu dalszej jazdy. W trzech przypadkach stwierdzono awarie układu hamulcowego, a w jednym zastrzeżenia budził stan opon. Wszyscy skontrolowani kierowcy byli trzeźwi i posiadali wymagane dokumenty uprawniające do wykonywania przewozu osób na liniach regularnych.
