W ostatnią sobotę w ramach akcji „Kolej na ferie” Koleje Śląskie gościły w bazie przy ulicy Raciborskiej młodych miłośników kolei. Była to wyjątkowa okazja do poznania kolei od kuchni i przekonania się, jak wiele czynności trzeba wykonać, aby bezpiecznie wyprawić pociągi w drogę.
Zainteresowanie propozycją zwiedzania bazy technicznej Kolei Śląskich okazało się tak duże ( o czym pisaliśmy w serwisie Kuriera Kolejowego), że zorganizowane zostały nie jedna ale aż trzy tury wycieczek. Podczas zwiedzania śląski kolejarze opowiadali m.in. o technicznych aspektach przygotowywania pojazdów do ruchu, prezentowali zaplecze hali oraz zdradzali tajniki swojej pracy. Spotkanie stanowiło nie lada gratkę dla miłośników kolei, zajrzeć można bowiem było także do kabiny maszynisty, a nawet… podwozia pociągu. Pytań było co nie miara, ale cały zespół pracowników stanął na wysokości zadania i zaspokoił ciekawość wszystkich młodych pasjonatów.
Wśród niespodzianek przygotowanych dla uczestników wycieczki znalazła się też możliwość obejrzenia wozu technicznego, który dzięki współpracy z sosnowieckim zakładem PKP Polskich Linii Kolejowych trafił na czas akcji do Kolei Śląskich.
Możliwość zajrzenia do „serca” naszej śląskiego przewoźnika okazała się na tyle atrakcyjna, że wymusiła na organizatorach konieczność rozszerzenie pierwotnego zakres zwiedzania o dwie dodatkowe tury. Kolejową podróż młodzi lpasjonaci rozpoczynali już na dworcu, skąd zabierał ich na halę jeden z pociągów typu Elf.
Jak zapowiadają Koleje Śląskie to nie ostatnia niespodzianka przygotowana w czasie ferii – już wkrótce na stronie internetowej spółki i w mediach społecznościowych będą zamieszczane informacje o kolejnych atrakcjach.