Kolejna katastrofa kolejowa w Czechach

Kolejna katastrofa kolejowa w Czechach

15 lipca 2020 | Źródło: Kurier Kolejowy / Czeskie służby ratownicze
PODZIEL SIĘ

Jak poinformowały czeskie służby ratownicze we wtorek około godziny 21.50. na linii 245 w miejscowości Český Brod w środkowych Czechach, piętrowy pociąg osobowy najechał na skład pocztowy, który oczekiwał na wjazd na stację. Około 30 pasażerów zostało rannych, zginął maszynista pociągu osobowego.

Fot. Czeskie służby ratownicze

Do zderzenia doszło w pobliżu miejscowości Český Brod na głównej trasie kolejowej z Pragi do Kolina. Piętrowy pociąg osobowy 9359, City Elefant relacji Praga - Řečany nad Labem, najechał na ekspresowy skład pocztowy Nex 60051 (lokomotywa 163.217-3), który w godzinach późnowieczornych i nocnych kursuje między Pragą a Ostrawą. Pociąg pocztowy czekał na zgodę na wjazd na stację w Czeskim Brodzie. Według wstepnych informacji maszynista pociagu osobowego minął sygnał "stuj" i najechał na skład pocztowy. W torze zamontowana jest blokada liniowa samoczynna, która pozwala przejść znak "stuj" (czeska piswnia) pod określonymi warunkami. 

Fot. Czeskie służby ratownicze

W katastrofie, do której doszło na najbardziej uczęszczanym odcinku w czeskim systemie kolejowym, ciężko rannych zostało czterech pasażerów. Dwóch z nich śmigłowcami przetransportowano do szpitali w Pradze. Pozostali z około 30 rannych mają średnie lub lekkie obrażenia. Wszyscy trafili do szpitali. W pociągu osobowym jechało około 200 pasażerów.

Fot. Czeskie służby ratownicze

To kolejna katastrofa kolejowa w Czechach. Przed tygodniem w miejscowości Pernink w zachodnich Czechach doszło do zderzenia dwóch pociągów osobowych. Zginęły dwie osoby, a 24 zostały ranne. Pierwsze ustalenia wskazują, że przyczyną katastrofy był błąd człowieka.