TU NIE MA NA CO CZEKAĆ - Społeczny Komitet Obrony Kolei w województwie Kujawsko Pomorskim

TU NIE MA NA CO CZEKAĆ - Społeczny Komitet Obrony Kolei w województwie Kujawsko Pomorskim

11 grudnia 2020 | Źródło: Społeczny Komitet Obrony Kolei w województwie Kujawsko Pomorskim
PODZIEL SIĘ

"Z zaskoczeniem przyjęliśmy informację o całkowitej likwidacji połączeń na czterech liniach kolejowych w województwie kujawsko – pomorskim. Jako organizacja społeczna promująca transport kolejowy, a także podejmująca szereg inicjatyw mających na celu likwidację zjawiska wykluczenia transportowego jesteśmy głęboko zaniepokojeni sytuacją z jaką, wraz z wejściem nowego rozkładu jazdy pociągów, spotkają się mieszkańcy części naszego województwa korzystający z ww. połączeń" - czytamy w piśmie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Koronowie.

Fot. Kurier Kolejowy

"Od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej kolej powoli odzyskiwała swój społeczny status i ważną rolę w kontekście rozwoju gospodarczego Polski. Szczególnie intensywny rozwój kolei i przywracanie nieczynnych linii obserwujemy na przełomie ostatnich lat. Niestety na tym tle województwo kujawsko – pomorskie wypada niekorzystnie, ponieważ od czasu wejście Polski do Unii Europejskiej reaktywowano zaledwie odcinek jednej z linii kolejowych" - czytamy dalej w piśmie.

Z opinią Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Koronowie zgadza się Społeczny Komitet Obrony Kolei w województwie Kujawsko Pomorskim, który wystosował dramatyczny apel do lokalnych samorządów przeciwko masowej likwidacji pociągów w województwie kujawsko-pomorskim.

"Z trwogą patrzymy jak pandemia koronawirusa zabrała nam nie tylko pociągi, ale naszym włodarzom także zdrowy rozsądek. Czy naprawdę zapowiadana likwidacja połączeń w naszym województwie przyniesie wymierne korzyści? Czas zapytać, komu i jakie? Od kilku tygodni jesteśmy świadkami przepychanki pomiędzy władzami województwa a kolejowymi przedstawicielami o przyszłość kolei w naszym regionie. W kolejnych wyliczeniach i udowadniania sobie wzajemnej „oszczędności” zapomina się o nas – pasażerach. Stajemy się zakładnikami niezrozumiałych decyzji, w efekcie, których nasz dom staje się naszym więzieniem. Czy czas z niego uciekać i już nie wracać? Tak dbacie o rozwój naszej lokalnej stolicy? Jak pojechać do pracy? Jak wysłać dzieci do szkoły? Jak udać się do najbliższego miasta? My nie mamy samochodów służbowych, prywatnych kierowców czy darmowych biletów! Nam pozostaje pociąg – najtańsza i najpewniejsza forma transportu. Niestety wychodząc na peron coraz dłużej czekamy na jego przyjazd, a w niektórych miejscach takie działanie będzie skazane na porażkę. Waszą decyzją nasz pociąg już nie przyjedzie! Dlaczego? Już zabraliście pociąg na trasie Toruń-Sierpc czy Laskowice – Wierzchucin. Sięgacie po kolejne połączenia Laskowice – Czersk, Wierzchucin-Czersk, Bydgoszcz-Chełmża, Włocławek-Kutno. Wielką niewiadomą są połączenia Torunia, Bydgoszczy, Olsztyna i Innowrocławia. Waszymi decyzjami jesteście jak wirus, jak zaraza. Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno zapewnialiście nas o nowych, lepszych połączeniach. Inwestowaliście nasze pieniądze, aby poprawić komfort podróży pociągami. I co? Jedną decyzją odbieracie nam to, co wspólnie budowaliśmy tyle lat! Na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia nie spodziewaliśmy się takiego prezentu. Wiemy, że czas jest trudny i obostrzenia wpływają na zmniejszony ruch w pociągach. Ale podejmowanie decyzji na podstawie liczby pasażerów w tym okresie to bzdura. Przecież planujemy życie po pandemii? Tak jak chronimy się przed zarazą, tak nie chcemy, śmierci naszych połączeń!"

Źródło: Społeczny Komitet Obrony Kolei w województwie Kujawsko Pomorskim

Z informcji uzyskanych przez Komitet od zarządcy infrastruktury kolejowej  PKP Polskich Linii Kolejowych wynika, iż w nowym rozkładzie jazdy pociągów, który będzie obowiązywał od 14 grudnia 2020 nie będzie żadnych pociągów w relacjach:

  • Czersk – Śliwice – Laskowice Pomorskie (55,2 km)
  • (Czersk) – Szlachta – Wierzchucin (24,8 km)

Nie wrócą do rozkładu zawieszone w marcu 2020 r. w całości połączenia Toruń – Lipno – Sierpc (77,2 km) Laskowice Pomorskie – Wierzchucin (26,4 km) Od 01 stycznia 2021r. zlikwidowane zostaną wszystkie pociągi w relacjach Włocławek – Kutno (54,8 km), Bydgoszcz – Unisław – Chełmża (39,2 km).

W związku z powyższym stanem faktycznym - czytamy w dalszej części pisma, – jako organizacja społeczna - Stowarzyszenie na rzecz rozwoju transportu publicznego w Koronowie wnioskuje o wycofanie się z decyzji całkowitej likwidacji połączeń na liniach Czersk – Laskowice Pomorskie, Szlachta – Wierzchucin, Wierzchucin – Laskowice Pomorskie oraz Toruń Wschodni – Sierpc. "

Z uwagi na panującą sytuację epidemiczną oraz znaczny spadek mobilności społecznej rozumiemy oczywiście decyzję ograniczania kursów kolejowych. Jednakże całkowita likwidacja niesie ze sobą szereg negatywnych skutków, tak społecznych, jak również gospodarczych i przypomina działania decydentów prowadzone pod koniec XX wieku. Jesteśmy gotowi do współpracy w zakresie zaplanowania rozwiązań, które pomogą zwiększyć ilość osób, korzystających z ww. połączeń".

Nic dodać nic ująć. Mamy Program Kolej Plus zwalczający wykluczenia komunikacyjne. Natura nie lubi próżni - czyżby pojawił sie w Województwie Kujawsko - Pomorskim Program Kolej Minus? Cała nadzieja w tym, że Samorząd Województwa wraz z samorządami lokalnymi znajdą rozwiązanie korzystne dla mieszkańców regionu. Czasu jest mało.